Re: Barracudzie?!
podbijam
i odradzam w ogrodach w gdyni
byłam tam obiedzie stół na 10 os postawili wg mnie w korytarzu (o ile w restauracji można tak nazwać jakieś miejsce) na skos między wejściem a...
rozwiń
podbijam
i odradzam w ogrodach w gdyni
byłam tam obiedzie stół na 10 os postawili wg mnie w korytarzu (o ile w restauracji można tak nazwać jakieś miejsce) na skos między wejściem a barem, kelnerka przechodząc do drugiej sali ciągle musiała prosić o zrobienie miejsca, siedziałam visa vi z półtora metra przed drzwiami od wc, bardzo długi czas oczekiwania na jedzenie, opryskliwa kelnerka, która nie potrafi prawidłowo podać do stołu, do tego sama nalewała mleko do kawy... poszli na ilość a nie na jakość, do tego na sąsiedniej sali głośna muzyka
zobacz wątek