Widok
Grill
Witam wszystkich. Macie jakieś sposoby rozpalić grilla z minimalną ilością dymu?
Zawsze rozpalam używając chrupków kukurydzianych typu Nachos, bo mąka kukurydziana i olej roślinny spalają się powoli i pozwala to otrzymać temperaturę przy której brykiet zaczyna sie palić. Ale zawsze trochę się dymi... Nie żeby od razu wybrano Papieża ale się dymi.
Z szacunku do moich sąsiadów, jakie macie jakieś sposoby na rozpalenie grilla?
Zawsze rozpalam używając chrupków kukurydzianych typu Nachos, bo mąka kukurydziana i olej roślinny spalają się powoli i pozwala to otrzymać temperaturę przy której brykiet zaczyna sie palić. Ale zawsze trochę się dymi... Nie żeby od razu wybrano Papieża ale się dymi.
Z szacunku do moich sąsiadów, jakie macie jakieś sposoby na rozpalenie grilla?
Ostatnio kupiłem https://muszynska-burek.pl/przydatne-akcesoria-do-grilla/ sporo fajnych promocji.
Mój brat zwykle używa rozpałki do grilla. Kiedyś kupował takie kostki, a ostatnio przerzucił się na płynną. Dla testów zamówił na ten sezon, a właściwie pewnie na kilka użyć taką https://organika.com.pl/produkt/preparaty-dla-domu-i-ogrodu/kominek/parafinowa-rozpalka-do-grilla/ - nie wiem jeszcze jak ona się sprawdzi, ale podobno (teoretycznie ma tak bardzo nie dymić i zapach też ma się dość szybko ulatniać. Przynajmniej takie opinie słyszał. Sam jeszcze tego nie sprawdzał, może w majówkę uda się rozpocząć sezon, bo niestety do tej pory nie było takiej okazji...
zdecydowanie inwestycja w jakiegos grilla dobrej jakosci typu https://sklep.gaspol.pl/domiogrod-grille-gazowe nie zaluje ani jednego grosza; pyszne jedzenie i co najlepsze mile wieczory z rodzina :)