Re: I co dalej? Jak utrzymać siebie i dziecko?
No widzisz,Ty jesteś jeszcze w komfortowej sytuacji,bo masz pracę i gdzie mieszkać,podasz go o jak najwyższe alimenty tak żeby Cię było stać na opłaty i jedzenie i napewno wszystko się jakoś...
rozwiń
No widzisz,Ty jesteś jeszcze w komfortowej sytuacji,bo masz pracę i gdzie mieszkać,podasz go o jak najwyższe alimenty tak żeby Cię było stać na opłaty i jedzenie i napewno wszystko się jakoś ułoży,dużo też robi pomoc mamy,opieka nad dziećmi,itp.
W mojej obecnej sytacji to choćby nie wiadomo co się działo w małżeństwie to i tak jestem uwiązana przy nim.
zobacz wątek