Kiedyś (parę m-cy temu) rozmawiałem z jedną z przychodni, która robi testy immunologiczne, bo również mnie to interesowało.
Twierdzili, że nie przekazują wyników testów do Sanepidu. Nie wiem,...
rozwiń
Kiedyś (parę m-cy temu) rozmawiałem z jedną z przychodni, która robi testy immunologiczne, bo również mnie to interesowało.
Twierdzili, że nie przekazują wyników testów do Sanepidu. Nie wiem, czy mówili prawdę, bo nie miałem jak tego zweryfikować.
Ostatecznie, po namyśle, z testu zrezygnowałem, stwierdzając, że wiedza o ewentualnym przechorowaniu koronawirusa nic mi nie daje.
Bo ani nie zyskuję przez nią jakichkolwiek "przywilejów" (choćby argumentacji dla psiarni/sądu o przyczynach nienoszenia maseczki), ani sam nie mam pewności, czy nie jestem nosicielem i/lub nie mogę ponownie zachorować. Ani wówczas, ani zresztą teraz również, wirusolodzy nie są zgodni, czy obecność przeciwciał mnie (i innych) w jakiś sposób zabezpiecza.
zobacz wątek