Odpowiadasz na:

Moje podejście wynika z kwestii związanej ze szczepionkami. Jeśli miałbym te przeciwciała, to rozważałbym znaczące opóźnienie szczepienia np. o pół roku. Jeśli nie, dążyłbym do tego by zaszczepić... rozwiń

Moje podejście wynika z kwestii związanej ze szczepionkami. Jeśli miałbym te przeciwciała, to rozważałbym znaczące opóźnienie szczepienia np. o pół roku. Jeśli nie, dążyłbym do tego by zaszczepić się jak najszybciej.

Zgoda, że pewności nie ma, jak chroni przechorowanie, ale z tego co czytam wygląda jednak, że przechorowanie daje odporność przynajmniej na dobrych kilka miesięcy.

zobacz wątek
3 lata temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry