A co sądzicie o Marcelinie?mąż próbuje przeforsować, ale mam obawy, że będzie kiedyś w szkole Marcysią lub Marcyśką (o ile Marcelina nawet mi się podoba to już Marcysia niestety nie). Może są tutaj...
rozwiń
A co sądzicie o Marcelinie?mąż próbuje przeforsować, ale mam obawy, że będzie kiedyś w szkole Marcysią lub Marcyśką (o ile Marcelina nawet mi się podoba to już Marcysia niestety nie). Może są tutaj mamy, które mają Marcelinę i napiszą, czy rzeczywiście rówieśnicy nazywają Marcelinę - Marcyśką?
zobacz wątek
8 lat temu
~niezdecydowana