Re: In Vitro - temat tabu? Otwarta księga?
Ma dwie koleżanki, które mają dzieci z in-vitro i są mega szczęśliwe, a mi miło jest patrzeć jak się te maluchy rozwijają.
Jestem za in-vitro, a kościół niech zajmie się swoimi...
rozwiń
Ma dwie koleżanki, które mają dzieci z in-vitro i są mega szczęśliwe, a mi miło jest patrzeć jak się te maluchy rozwijają.
Jestem za in-vitro, a kościół niech zajmie się swoimi księżulkami pedarastami i siostrami, które często się wyzywają na innych. Niech kler przestanie się wcinać w sprawy państwa, a nie w sprawy intymne małżeństw.
zobacz wątek