Odpowiadasz na:

Re: In Vitro - temat tabu? Otwarta księga?

Dla mnie zarodek to już dziecko. Kurczę, jak zobaczyłam moją Madzie na usg w 9 tyg ciąży to zdałam sobie sprawę z tego, że mam w sobie prawdziwego, żywego człowieka! Biło juz serce, były raczki i...

Dla mnie zarodek to już dziecko. Kurczę, jak zobaczyłam moją Madzie na usg w 9 tyg ciąży to zdałam sobie sprawę z tego, że mam w sobie prawdziwego, żywego człowieka! Biło juz serce, były raczki i nózki, nikt mi nie powie ze to nie był człowiek

zobacz wątek
14 lat temu
Daria_982

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry