Za kilka tygodni (bo nie podejrzewam żeby to się wcześniej skończyło) te wszystkie słoiki zaczną pakować manatki z wynajmowanych mieszkań i wracać na mazury, wtedy ci wszyscy co kupili po kilka...
rozwiń
Za kilka tygodni (bo nie podejrzewam żeby to się wcześniej skończyło) te wszystkie słoiki zaczną pakować manatki z wynajmowanych mieszkań i wracać na mazury, wtedy ci wszyscy co kupili po kilka mieszkań na kredyt na wynajem i mają to wszystko na żyletki wyliczone w excellach zaczną pozbywać się tych mieszkań jak gorącego kartofla i to dopiero będzie wesoło.
zobacz wątek