Odpowiadasz na:

Re: Jak Wam się żyje z kredytem (hipotecznym)??

Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi.
Dały do myślenia.
Szczególnie ta o lokalizacji (któraś z Was pisała że jest mamą a nie szoferem). Bo właśnie-dom to wiadomo za miastem, w mieście... rozwiń

Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi.
Dały do myślenia.
Szczególnie ta o lokalizacji (któraś z Was pisała że jest mamą a nie szoferem). Bo właśnie-dom to wiadomo za miastem, w mieście nie będzie nas stać bo ceny z kosmosu. A to wiąże się z kupnem 2 auta, kasa na paliwo, problem z bliskością szkoły, przychodni itp itd.

długi czas żyliśmy z jednej pensji gdy ja studiowałam i było nam różnie (zwykle ciężko)teraz mąż więcej zarabie ale nie na tyle, żeby pozwolić sobie np na wyjścia co tydzień, szalone wakacje itp.
Więc ta druga pensja na zaoszczędzenie, rozrywkę jest niezbędna

tak sobie myślę, że jednak z tym kredytem to nie dla mnie. Zbyt duże obciążenie psychiczne.
Poza tym mieszkanie mamy spore 70m, w super lokalizacji.
Nie jest nam w nim źle.
Ale tak jak pisałyście-zależy kto od czego zaczyna. gdybyśmy nie mieli gdzie mieszkać i musielibyśmy wynajmować to też bym się nie zastanawiała tylko wzięła kredyt na własne M. Mamy ten luksus, że mamy mieszkanie bez kredytu i dodatkowych obciążeń.

Być może wrócę do tego dylematu za parę lat:)

pozdrawiam Was i życzę powodzenia:)

zobacz wątek
14 lat temu
~Izka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry