Widok

Jak długo jesteście razem????

Wesele bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Nowy temacik. Jak długo jesteście ze swoim mężem(chłopoakiem)?? Ile się znaliście przed ślubem??
U nas było tak: Poznaliśmy się 22czerwca 2005(w dzień urodzin mojego Tomcia), a w lipcu już rozmawialiśmy o ślubie, we wrześniu byliśmy już pewni i zaczeliśmy się rozglądać za salą itp. a w Grudniu się zaręczyliśmy(równe pół roku jak się znaliśmy) No a 16 WRZEŚNIA ślubowaliśmy sobie na całe życie. Czyli znaliśmy się 1 rok i 3 miesiące:)
A jak to było u was??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
szalona i ciesze sie ze mialas tyle szczescia. Ja tez kiedys z kims zamieszkalam po 3 dniach znajomosci... Taki spontan. Mi niestety nic z tego zwiazku nie wyszlo, co nie mialo akurat niewiele wspolnego z szybkim zamieszkaniem razem... Tobie zycze duzo szczescia i milosci...
Osobiscie kiedy poznalam mojego obecnego meza jednak postanowilam odczekac 1.5 roku zanim razem zamieszkalismy... Nie ma nato reguly ale powiem szczerze im jestem starsza tym bardziej mam tradycyjne podejscie do wielu rzeczy... O zgrozo! Staje sie moja matka! ;-))
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My bierzemy ślub w październiku w I rocznicę zaręczyn i w II rocznicę odkąd zamieszkaliśmy razem :) A jesteśmy ze sobą od 8 lat :D Ach...:*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tam nie zamierzam mieszkać z moim M przed ślubem,nie żebym była jakąś dewotką czy coś w tym stylu:-)nie leży mi to i nie potrzebuję żadnych testów czy potwierdzeń-co ma być-to będzie-zawsze mam to na względzie:-)mieszkanie przed ślubem wcale nie wyklucza potencjalnych rozstań czy rozwodów.Nie mam nic przeciwko innym parom,które mieszkają sobie razem przed ślubem:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i znów kłótnia..:)
Nie zgadzam się z wami dziewczyny..
ja jestem męzatką 6 lat a 7 lat jesteśmy razem czy po roku się i hajtnęliśmy..:) wiec można..nie gadajcie głupot

I to wcale nie był los na loterii .W każdym związku są wzloty i upadki każdemu życzę takiego małżeństwa jak moje:)

co stek bzdur że nie można..moi rodzice po 3 miesiącach wzieli slub a już są razem 30 lat!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i mieszkaliśmy razem po miesiącu aż do dnia zaślubin:) i uważam ,że poznaliśmy sie wystarczająco..skoro nadal jesteśmy razem..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja się chyba z nikim nie kłóciłam:-)pewnie,że można i po miesiącu wziąć ślub i być całe lata ze sobą:-)a można i znać się kupę lat i po roku od ślubu rozstać się na amen-nie ma reguły.Generalnie,życzę Wam wszystkim dużo szczęścia i długich lat w małżeństwie:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tam się za bardzo nie będę udzielać,bo się na tym nie znam:-)Jeśli o mnie chodzi to znam swojego mena prawie 5 lat i wszystko na to wskazuje,że nie zamieszkamy razem przed ślubem,a ślub ma być za rok,mam nadzieję:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
OSTOLA kobieto weź już się nie kompromituj..poczytaj siebie..
Nie wiem złap męża za uszy i sobie ulzyj..sorki..ale w jaki wątek się wejdzie ciagle spory masakra jakaś..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
własnie Betinka nie ma reguły...
znam pary które po dziesięciu latach brały ślub i rok po slubie był rozwód wiec naprawdę..
Jesli ktoś mądry pisze ,że po roku to banał i upiera sie przy tym to się grubo myli..wszystko zalezy od ludzi i podejścia..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hm,nie wiem może zbyt naiwna jestem,ale żadnych sporów tutaj nie wyczaiłam:-)chyba,że gdzieś na początku wątku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
każda kobieta i mężczyzna idąc do ołtarza obojętnie po ilu latach zakłada że wszystko będzie ok i że chcą ze sobą byc do końca życia..
Ale tak naprawde to życie klaruje wszystko..inni wytrwają w przysiędze jeszcze inni się rostają nie nie ma reguły i na pewno nie ma wpływu na to ilosc bycia razem..człowieka poznaje się całe życie..i nie powiedziane że po 5 latach nie wyjdzie jakis chochlik który tą sielankę rozwali..wszystko jest mozliwe niestety.A po slubie czsami wiecej negatywów wychodzi bo druga osoba już czuje sie za pewnie..
i trzeba te wady pokochać .To jest sztuka..
a nie jakies dyrdymały opowiadać ,że ilośc lat ma wpływ na pewnosc? nigdy nie bedziecie miec tej pewnosci..że to sie nie rozwali takie zycie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zgadzam sie z sun nails :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Poznaliśmy się w listopadzie 2005 r., w styczniu 2006 razem zamieszkaliśmy - czyli około 1,5 miesiąca, reszta w suwaczku i jak widac niektórych "mądrości" nie mają nic wspólnego z realiami, my jesteśmy szczęśliwi :)
Sun Nails dobrze powiedziane :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tam mam 100% pewnosc. W rozwody nie wierze (oboje w nie nie wierzymy) i wzielam slub z pelna tego swiadomoscia. Nie zostawiam sobie zadnej furtki, ze "moze sie nie powiedzie"... There is no way out.
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ostola, jak to nie wierzysz? Ile malzenstw w PL sie rozwodzi, 1/3? W IRL pewnie jeszcze wiecej.
[url="http://www.whenismywedding.com/"]image[/url] image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to gratuluje tej 100% pewności .....
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja myślę, że w dniu ślubu powinno się mieć 100% pewności, ale życie tę pewność weryfikuje... Pojawiają się sytuacje, których nie przewidywaliśmy i jedni te sytuacje przechodzą razem, inni dochodzą do wniosku, że razem ich nie pokonają. I nie myślę tu o chorobie czy problemach finansowych, a o takich rzeczach, które rozwalają związki (np. zdrady, nielojalność, brak zaufania, brak szacunku). Jedni chcą być razem mimo wszystko, drudzy wolą pójść przez życie osobno.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja oczywiscie znam statystyki i wcale ich nie neguje. Mowie tu o nas. My nie wierzymy w rozwody. Nie wazne co by sie miedzy nami dzialo zrobimy wszzystko zeby problemy naprawic. Nie ma dla nas furtki, przysieglismy sobie na zawsze byc razem i bedziemy... Na dobre i na zle, w zdrowiu i w chorobie...
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z moim T. poznalismy sie w 1999 w styczniu, zareczyny w pazdzierniku 2003, slub w pazdzierniku 2007. na stale zamieszkalismy jak prze3prowadzilam sie do Londynu po studiach tzn w czerwcu 2004 i tak do dzis.
w styczniu minie 11 lat bycia ze soba...szmat czasu, a ile zmian wydarzylo sie w tym czasie.
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
takie podejście mi się podoba, Ostolo! Bo sami takie mamy - dla mnie i mojego M. rozwód po prostu nie istnieje. Cokolwiek w życiu ma się wydarzyć. A że można być wiernym sobie mimo wszystko - widzę - chociażby po moich rodzicach. I za to ich jeszcze bardziej szanuję.
[url=www.nawieszaczku.pl]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Wesele

Kasyno (6 odpowiedzi)

Verde Kasyno to platforma, która zapewnia bezpieczne i ekscytujące doświadczenie w grach...

Biżuteria ślubna - gdzie kupić? (62 odpowiedzi)

Możecie może polecić miejsce na zakup biżuterii ślubnej, chodzi o srebro?

Czy slub cywilny to wogole slub??? (209 odpowiedzi)

Przeciez tam nikt nic nikomu nie slubuje!

do góry