Widok
Jak mówią na Was wasi mężczyźni?
jak widzicie nie mam w tej chwili za wiele pracy i wymysliłam sobie taki temat.
Jesli chodzi o mnie to:
Kropka, Kropusia, Kropuchna, Kropa, Lidusia. Sporadycznie pojawiają się inne określenia
Jesli chodzi o mnie to:
Kropka, Kropusia, Kropuchna, Kropa, Lidusia. Sporadycznie pojawiają się inne określenia
0
0
Kotek:)
0
0
my przerobiliśmy chyba wszystkie, a ostatnio jest "mysza" :) ale słodkim głosikiem :)
0
0
heh my mamy takie śmieszne swoje powiedzonka od kotek, miś po bardziej dziwaczne...bobas, dzióbek a nawet buba czy bombas ;)
0
0
ja mówię do Andrzeja Bubu
0
0
A moje szczęście ma kilka określeń: Amore, Myszkuśka, Tesoro, Serduszko. Ja do Niego tak samo i czasami też Żabkuś. :)
0
0
Kicia (Kiciulek) i Misio :)
0
0
mi do głowy różne rzeczy przychodzą: duszku, kruszku, żuczku... :)
0
0
my do siebie mowimy mis lub misiek
0
0
Kochanie, skarbie...Martusia a ja do niego Misiu, Kotku ;) kochanie...sporadycznie cos innego :)
0
0
ja jestem Rybka-tak na codzień, ale często Wojtuś sepleniąc i takim slodziutkim głosem mówi do mnie Papudrak,Czupidraszek i Burdziczek-od nazwiska
a jak jest na mnie zły to mówi Agnieszko- nie lubie tego :))))
a jak jest na mnie zły to mówi Agnieszko- nie lubie tego :))))
0
0
Dorotko , Kochanie, Misiulko , Pomarańczko...
0
0
stąd ta Pomarańczka
0
0
tak ...i historia Pomarańczki jest bardzo długa i "pikantna" :)))) heheh
0
0
to moze napisz mi ją na maila oczywiscie jesli chcesz, jesli za bardzo nie wykracza to za waszą prywatnosć
0
0
:)) heheheh , lepiej nie ..... to nasza słodka , dosławnie słodka tajemnica:)))
0
0
OK rozumiem
my tez swego czasu mówiliśmy Dr Oetker i Słodka Chwila
no i to tez miało swoje podteksty
chociaz historia tych "imion" była bardzo niewinna
my tez swego czasu mówiliśmy Dr Oetker i Słodka Chwila
no i to tez miało swoje podteksty
chociaz historia tych "imion" była bardzo niewinna
0
0
jeszcze: moja żabka
i po kaszubsku; białka
i po kaszubsku; białka
0
0
minia
0
0
kotuś, skarbie, słonko ;)
Lena21
0
0
normalnie to : MUSZKO
ale od niedawna: ŻONKO :DDDD
ale od niedawna: ŻONKO :DDDD
0
0
Mysz Myszka czasem Myycha a tak to Mona Monia Monis zalezy wszystko od sytuacji
[/url]
[/url]
0
0
Niunia
0
0
Ja nam na imie Dominika ale Marcin kilka lat temu nazwał mnie w skrócie "Zuzką" i teraz tak nazywją mnie wzyscy
A na ogół mówi do mnie:, mysza, myszko, nawet myszołów :), czasem słonko
A na ogół mówi do mnie:, mysza, myszko, nawet myszołów :), czasem słonko
0
0
ja jak szalałam na pukcie filmu "kill bill" zostałam samurajkiem... pigmejkiem też byłam :)
0
0
no sporo tego...PYSIU KOCHNIE....normalnie to MARA a od mojego taty podlapal MARCZISU....mowi tez ty moj SEXAPILKU....no ZONA.
ja w milym nazewnictwie jestem niestety uboga...KOCHANIE a najcesciej Grzesiu.
MACIE MOZE COS ORGINALNEGO TAKIE SUPER ZEBY MOZNA BYLO UZYWAC NAWET W SKLEPIE???
ja w milym nazewnictwie jestem niestety uboga...KOCHANIE a najcesciej Grzesiu.
MACIE MOZE COS ORGINALNEGO TAKIE SUPER ZEBY MOZNA BYLO UZYWAC NAWET W SKLEPIE???
0
0
ja jak mojemu zaczął rosnąć brzuszek zaczęłam mówic Ponton
0
0
o boze hehehe ponton dobre!!!!!!!!mojemu tez urusl troche ale wlasnie nie chce zeby go zgubil bo wyglada o niebo lepiej.ale jak zaczne cos mowic o tym brzuchu to nawabi sie kompleksow.hihihi.
0
0
Żabka, Kaczucha :-))
0
0
mozna łagodniej: Pontonik
0
0
o jej, ja bym tak mu niepowiedziała, mimo, ze ma brzuch
a jak sie zechce zrewanżować?
i zacznie mówić na mnie: oponka, albo jakaś słonica, czy Green Peace ?
ale by było, rozwód murowany, hehe
a jak sie zechce zrewanżować?
i zacznie mówić na mnie: oponka, albo jakaś słonica, czy Green Peace ?
ale by było, rozwód murowany, hehe
0
0
Marcin do mnie mowi zwykle: Misiu,Kotku,Młoda,a ja do niego tez Misiu albo "Kot"-tak bez zdrobnien, bo smiesznie brzmi,niby ''powaznie'',ale nie...
0
0
KOCham cię KOCie :) :) :)
0
0
to w sumie on pierwszy tak o sobie powiedział, juz teraz tak nie mówie bo tak nazywamy pewną osobę której nie lubimy. Teraz jest Bubu albo Muzik. Nie pytajcie skąd to wymysliłam, po prostu jakos tak wyszło
0
0
ten Green Peace mi się podoba, hahahah
0
0
Samiczka;)
Cokolwiek w życiu robisz, nie ma większego znaczenia. Ale ważne jest, żeby to robić
0
0
On: koteczku, mróweczko:) słonko, niunia, skarbusiu,kochanie
Ja: bączek, kotuś, skarbuś, miśku
i wiele wiele innych :)
Ja: bączek, kotuś, skarbuś, miśku
i wiele wiele innych :)
0
0
MÓJ ANDZIKU ;)))))))
0
0
K. do mnie "Żuczku" tudzież "Paskudo". JA do K. "Robal" albo "Słoniu" (to od Słonka ;))
http://forum.trojmiasto.pl/read.php?f=11&i=312191&t=290823
http://forum.trojmiasto.pl/read.php?f=11&i=312191&t=290823
0
0
D do mnie : niunia, kochanie, skarbie, żonka, iwa, żaba, ja do D: misiu, czasami pimpuś sadełko albo pasibrzusio (to tak odnośnie tego pontona ;)
0
0
ja jestem :Pupinka, Myszka a jak sie na mnie gniewa to mówi Olka(ja bardzo tego nie lubie
on: Rybka, Pupi, jak sie gniewam to Pupiszon lub Krzysiek(moj K lubi tylko jak mowi sie do niego po imieniu--- Krzysio/Krzysiu)
inne cuda tez wymyslamy :)))
on: Rybka, Pupi, jak sie gniewam to Pupiszon lub Krzysiek(moj K lubi tylko jak mowi sie do niego po imieniu--- Krzysio/Krzysiu)
inne cuda tez wymyslamy :)))
0
0
ja nie nawidze jak mówi na mnie Beata
jak ja tego nie lubie..., blee
jak ja tego nie lubie..., blee
0
0
mój J do mnie:dziubuś,dziubulek..........pasibrzuszek,pączuś ostatecznie po imieniu ale bardzo zdrobniale.........tez nie lubie jak mówi się do mnie po imieniu
ja do J: dziubuś,stanley,stefan lub zdobniale cieplutko po imieniu
25 listopad 2006
ja do J: dziubuś,stanley,stefan lub zdobniale cieplutko po imieniu
25 listopad 2006
0
0
z oryginalniejszych przezwisk, to mówimy na siebie:
Wogólek (o niej)
Botak (o nim)
;) historia jest długa, hihi :)
a poza tym masa innych zdrobnień od Mychy zaczynając, na Ptysiu Patysiu kończąc ;)
Wogólek (o niej)
Botak (o nim)
;) historia jest długa, hihi :)
a poza tym masa innych zdrobnień od Mychy zaczynając, na Ptysiu Patysiu kończąc ;)
0
0
słonko albko kochanie :)
cywilny
kościelny
kościelny
0
0
no... beata... z ust mojego Męża też nie brzmi czule :)
wolę jak mówi Bea, Beacia... :) :) :) i te inne pozostałe cudeńka :)
widzę, że nie tylko ja tak mam :)
wolę jak mówi Bea, Beacia... :) :) :) i te inne pozostałe cudeńka :)
widzę, że nie tylko ja tak mam :)
0
0
jeju ja jak słysze imie Kamila to furii dostaje :( strasznie mi sie nie podoba to imie :(
0
0
ja:Piotr (lubi jak tak do niego mówię), Piotruś, skarbie, słoneczko, kochanie, kitek, koteczek,słodyczek, ogier, kochanie
on: kochanie, perełko, myszko, myszeczko, myszorku, mała, ślicznotka, chudzinka, noseczek
nie lubię bardzo jak mówi do mnie Ala , wiec mówi tak do mnie jak jest na mnie zły
on: kochanie, perełko, myszko, myszeczko, myszorku, mała, ślicznotka, chudzinka, noseczek
nie lubię bardzo jak mówi do mnie Ala , wiec mówi tak do mnie jak jest na mnie zły
0
0
a ja mowie klasycznie: Marcinku, kochanie albo skarbie a on do mnie:
kochanie , skarbie albo .......KH (''Kacha'' - od Kasi) :-)
kochanie , skarbie albo .......KH (''Kacha'' - od Kasi) :-)
0
0