Bo problem leży gdzie indziej , a konkretnie nieco niżej - opadające podniebienie lub/i przerost "języczka" (nie mylić z językiem). Na to pierwsze pomagają wszelkie spraye przeciw chrapania na...
rozwiń
Bo problem leży gdzie indziej , a konkretnie nieco niżej - opadające podniebienie lub/i przerost "języczka" (nie mylić z językiem). Na to pierwsze pomagają wszelkie spraye przeciw chrapania na gardło, a to drugie się leczy. Leczenie jest krótkie i polega na podcięciu języczka. Prosta sprawa do wykonania w większości dobrych gabinetów laryngologicznych (dobrych a nie tanich). Warto najpierw spróbować popsikać przez kilka tygodni. Są różne środki ja nie będę reklamował. Jedne lepsze inne gorsze, trzeba popróbować co nam pasuje. Jest jeszcze jeden sposób - rozwód, ale to temat na inne forum.
zobacz wątek