Jak rozpętałem karnawał Solidarności.
Przepastne segregatory na regałach IPN kryją jedną z największych tajemnic XX Wieku. Wydzielona kwerenda z tymi materiałami zajmuje bez mała jeden poziom nie małego przecież archiwum gdańskiego...
rozwiń
Przepastne segregatory na regałach IPN kryją jedną z największych tajemnic XX Wieku. Wydzielona kwerenda z tymi materiałami zajmuje bez mała jeden poziom nie małego przecież archiwum gdańskiego IPN. Kwerenda opatrzona jest klauzulą najwyższej tajności, do której dostępu nie mają nawet historycy. Odtajnienie tych materiałów będzie możliwe dopiero po 50 latach, a mówimy o materiałach pochodzących z lat 1980 - 1981. Wiemy jedynie że materiały dotyczą agenta ówczesnej opozycji, występującego pod kryptonimem ZJ. Dotarłem do materiałów historycznych, które co prawda nie są tymi zastrzeżonymi aktami, ale nawiązują do ich zawartości. To czego się dowiedziałem, podważa znane nam wszystkim fakty na których budowana jest historia przemian ustrojowych w Polsce.
zobacz wątek