Widok

Jak się malujecie na codzień?

Wesele Wesele bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Zaczęłam ostatnio staranniej "profesjonalniej" się malować. Kupiłam rewealcyjne kosmetyki, niby widać różnicę, ale...
No właśnie to ale!
Ciekawa jestem ile WY macie wartsw na twarzy na codzień -
krem nawilżający, filtry, podkład, puder sypki, puder rozświetlający +/ brązujący +róż.
Chyba trochę dużo, ale niby tak ma być.

A jak Wasz makijaż wygląda na codzień (proszę o wypowiedź dziewczyny, które wykonują pełny makijaż na codzień, bo tak muszą. a nie wypowiedzi w stylu - " ja tylko tusz i błyszczyk".)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Heh ekspresje z twarzy nie znikaja po lakierze-to nie botoks.Mi spryskala makijarzytka i ani razu nie musialam poprawiac podczas wesela-fajne to a gdzie mozna taki kupic wiecie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
taki jak lakier do wlosow?

czyli co...zadnego usmiechu po spyskaniu sie tym specyfikiem i zadnych innych min?? ;-)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a dziewczyny, a jak na to wszystko:
primer, podkład, korketo, puder sypki, nałożę miejscowo rozświetlający, brązujący i róż, to nie będzie już tragedyji?

narazie nie używam tego wszystkiego, ale spróbuję, albo primer, albo puder transparentny.
A jeszcze tak poza tym, używała któraś z Was Meteorów Guerlaina?
Bo ja się nad nimi zastanawiam, ale czy one pełnią funkcję, przynjamniej chcoć trochę pudru transparentnego, czy to tylko zwykły rozświetlacz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co do makijazu slubnego polecam kupic fixator (tak jak lakier do wlosow, tylko ze do twarzy), dzieki niemu, makijaz bedzie sie trzymal sie cala noc i nawet lzy go nie zniszcza =)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
meteorka... puder transparentny albo z kryolana (drogi kurka jest...), albo inglot. zwyklego sypkiego z inglota nie lubie, ale transparentny jest fajny....
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zupelnie nie, serio. Jakbys mnie kiedykolwiek widziala to nie powiedzialabys ze w ogole mam jakis podklad. Oczywiscie jak przyprusze to sypkim to widac, ale na co dzien tego nie robie. Dobry kre, primer, podklad i korektor i jest super naturalnie...
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ostola, a to czy to wszystko nie wygląda zbyt sztucznie razem ponakłądane, nie zapycha porów?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Meteorka, jak masz problem z przetluszczaniem skory, widocznymi porami itp. to zdecydowanie polecam primer. Zdecydowanie wydluza trwalosc makijazu, wygladza nierowniasci i generalnie super przygotowuje twarz do nalozenia podkladu. Ja uzywam fluid master primer Giorgio Armani. Laura Mercier robi tez bardzo bobry primer Foundation Primer Oil-Free.
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja generalnie UWIELBIAM makijaz. Uwielbiam kupowac kosmetyki probowac nowych rzeczy i bawic sie makijazem. Maluje sie codziennie i stosuje pelny makijaz. Kolorystyka zawsze jest dobrana do ubioru..

Zazwyczaj wyglada to tak:
1. Krem nawilzajacy - uzywam ROC dla cery normalnej
2. Primer - fluid master primer Giorgio Armani - REWELACJA! Cudnie matuje twarz wyrownuje wszelkie niedoskonalosci
3. Podklad luminous silk foundation Giorgio Armani
4. Korektor pod oczy i na dolna czesc powiek Touche Eclat Yves Saint Laurent ; wazne zeby korektor nakladac po nalozeniu podkladu wtedy nie naklada sie go zbyt duzo
5. Puder sypki ; powiem szczerze ze na co dzien nie uzywam bo bez wyglada sie naturalniej ale to zalezy od cery. Jak sie ma mieszana to polecam troche "przeleciec" pedzlem po twarzy bo jak makijaz zacznie "pracowac" to caly efekt robi sie lekko "rozmyty"...
6. Cienie - ja z reguly stosuje perlowe bo bardzo lubie, ostatnio moj ukochany to MAC Naked Lunch. Pod linia brwi nakladam perlowy cien w kremie VSecret Beauty Rush w bardzo naturalnym kolorze
7. Robie tez kreske czarna kredka miedzy rzesami zeby uzystac wrazenie gestrzych rzes ; uzywam czarna kredke Estée Lauder
8. Potem obowiazkowo eye liner ; ostatnio odkrylam super eye liner w zelu Bobbi Brown kolor black mauve shimmer ink - cos pomiedzy brazem i szaroscia... wyglada cudnie naturalnie
9. czrny tusz na rzesy !TYLKO! MASCARA VOLUME EFFET FAUX CILS Yves Saint Laurent
10. Brwi - maluje ciemno brazowym cieniem (brwi niegdy nie powinny byc ciemniejsze niz wlosy) specjalnym pedzelkiem
11. Roz - ostatnio uwielbiam sheer blush Giorgio Armani kolor biege rose... Taki ani bezowy ani rozowy... Pieknie sie komponuje...
12. Blyszczyk - zazwyczaj moj kochany Benefit - talk to my agent !CUDO!

I tak to u mnie wyglada... Generalnie moglabym na ten temat ... do jutra...
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja cery może idealnej nie mam, ale malować się nie lubię ;)) jedyne, bez czego z domu się nie ruszę, to tusz do rzęs (jestem jasną blondynką, bez tuszu wyglądam, jakby mi rzęsy wypadły;) :) ewentualnie jakiś cień, w krytycznych sytuacjach podkład. Ale najczęściej też stawiam na naturę :D
[url=www.nawieszaczku.pl]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam 26 lat i aż wstyd się przyznać ale nie potrafię się malować. W liceum czasem próbowałam na dyskoteki czy randki ale niespecjalnie wiedziałam co i jak, niestety moja mam w ogóle się nie maluje a styl siostry mi się nie podobał więc nawet nie próbowałam jej podpatrywać. Mój narzeczony jak się poznaliśmy stwierdził że spodobała mu się moja naturalność, używam tylko kremowego mydła i kremu nivea visage, to wszystko. Cerę mam gładką, bez wyprysków,przetłuszczeń i plam. To że nie umiem się malować widać wyszło mi na dobre :) cerę mam idealną :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W Rossmannie na STOGACH ten nowy tusz Max Factora był niedawno w promocji za 34 zł.
Fotografia:
[url]www.justyna-jazgarska.pl[/url]
I cała reszta:
[url]www.justyna-art.pl[/url]


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie wiem skąd się bierze taka "konieczność" to raczej moda- ja tam mysle,ze kazda współczesna kobieta powinna mieć w domu mały salon kosmetyczny i być w stanie sama umalować się na kazda okazje. Co innego fryzjer, tu raczej trzeba szukac wsparcia:)
Oczywiscie, jezeli ktoś ma trądzik, popękane naczynka, jakąś alergie,albo nie umie i nie lubi sie malować to lepiej kogoś wynająć.
Ale jak zwykle, kazdego wlasna wola:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1,kremik nivea visage
2.puder prasowany astor'a
3.kredka czarna pod oczka
4.tusz czarny
5.pomadka ochronna nivea
ps jakich bym pudrów nie uzywala po ok 4godz mam juz "tłustą" twarz :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mnie tez kiedys wymalowala profesjonalistka i wygladalam o zgrozo masakrycznie jednak jak czlowiek jest przyzwyczajony do swojego wizerunku na codzien to pozniej trudno zaakceptowac swoj nowy image ,mnie kolezanka bedzie malowac to znaczy oczy bo o podklad pod makijaz juz zadbam sama...wlasnie za tydzien bedzioemy robic prubny makijaz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
swietnie!! a tak a propo to im mniej tapety, warstw pudru, tym lepiej z trwaloscią, bo jak sie cos zmarze latwiej poprawic ewentualnie potem, przypudrowac jedynie mozna:) jak ja sie musze nasluchac od wszystkich naokolo ze makijazystka wizazystka to obowiązek to masakra!! no, chyba ze ktoras ma problemy z cera - a to juz inna sprawa. dzieki za wsparcie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez maluje sie sama- za bardzo napatrzyłam się na moje dziewczyny, który wyszły spod pędzla wizażystki na swój slub, a potem trzeba bylo poprawiać je w aucie na trasie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Maja - ja sama malowałam się do ślubu :) zwykłymi kosmetykami, których używam codziennie :) nie zależało mi na super trwałości - nie miałam wesela :) poza tym sama potrafię się umalować :) byłam malowana przez profesjonalistki dawno temu i zawsze do czegoś się przyczepiłam, coś musiałam poprawić... ;)


możesz umalować się sama :) zainwestuj w bazę pod podkład, dzięki czemu makijaż tak szybko nie spłynie ;) (ponoć ten z Sephory jest dobry?)



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja się nie maluję ... bo i po co ?? :D

pozdrawiam wszystkie cierpliwe dziewczyny :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
długo bym tu mogla pisać...:)

makijaż zalezy tez od pory roku np zimą nakładam dobry podkład, w celu ochrony przez mroznym powietrzem, ale latem juz tylko leciutki mineralny puderek.

Uzywam rano cieni, kredki( czarnej najczesciej), tuszu( tylko czarny), pudru brązującego(albo rozświetlającego) na kości policzkowe. Raczej błyszczyk niż kryj,ąca pomadka.
Nie mam jakiejś ulubionej firmy: lubie Max Factora, Gosha i kosmetyki firmowane od Sephory.
Sporo inwestuje w sam wygląd buzi bez make-up czyli maseczki, peelingi, dobre kremy w ruch:) dzieki temu sam makijaz to tylko dosłownie 5 minut:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Nauka i Szkolnictwo

Kursant Michał - ocena (6 odpowiedzi)

Wyjątkowy talent połączony z wiedzą poparty doświadczeniem i umiejętnością przekazywania wiedzy...

D C - ocena (3 odpowiedzi)

Najlepszy żłobek na Chełmie

do góry