Widok
Pocieszę Ciebie, że ja mam 39 i też bezskutecznie szukam pracy - to jakiś koszmar. Dziwny ten nasz kraj, ludzie chcą pracować, szukają intensywnie i niestety tylko tracą chęć do życia. Nie wspomnę już o finansach, z czego się utrzymywać??? czuję się winna, że nie mam pracy, szukam... i szukam... i niestety nie znajduję!!!
Agnieszko nie czuj się winna, bo to nie twoja wina, że brakuje pracy .
Winny jest cały system podatków i Zus.
Dla potencjalnego pracodawcy,który prowadzi sklepik, pracownik to olbrzymi koszt.
ZUS ok 2000 za dwie osoby+ pensja choćby 1500.Już mamy 5000zł.
A gdzie reszta kosztów utrzymania lokalu typu prąd itp.....
Ja to doskonale rozumiem, więc nawet nie oczekuję umowy.
Winny jest cały system podatków i Zus.
Dla potencjalnego pracodawcy,który prowadzi sklepik, pracownik to olbrzymi koszt.
ZUS ok 2000 za dwie osoby+ pensja choćby 1500.Już mamy 5000zł.
A gdzie reszta kosztów utrzymania lokalu typu prąd itp.....
Ja to doskonale rozumiem, więc nawet nie oczekuję umowy.