Miśka a lekarze mówili coś o krwiaku itp.? Mam nadzieję, że to on krwawi i będzie z ciążą wszystko ok. Ja trzy lata temu poroniłam w 10 tyg. W zaciszu domowym i na szczęście nie musiałam mieć...
rozwiń
Miśka a lekarze mówili coś o krwiaku itp.? Mam nadzieję, że to on krwawi i będzie z ciążą wszystko ok. Ja trzy lata temu poroniłam w 10 tyg. W zaciszu domowym i na szczęście nie musiałam mieć zabiegu. Mam nadzieję, że nie dotknęło Cię to co napisałam wyżej. Bo widzę, że już minusują. Niestety pisałam to z doświadczenia. To jest jeszcze młoda ciąża i poza lekami które już dostałaś nie można nic zrobić. Tylko czekać z ciężkim sercem na wizytę i wiadomości te oby dobre lub oby nie, złe.
zobacz wątek