Ja miałam kiedyś babyliss, ale na gwiazdkę dostałam prostownice z inoaru- i polecam. Na co dziej mam dość suche włosy, wiec muszę uważać z prostowaniem, a tutaj nie ma z tym problemu- włosy są...
rozwiń
Ja miałam kiedyś babyliss, ale na gwiazdkę dostałam prostownice z inoaru- i polecam. Na co dziej mam dość suche włosy, wiec muszę uważać z prostowaniem, a tutaj nie ma z tym problemu- włosy są wygładzone miękkie i nie cierpi na tym ich kondycja. Poza tym to sprzęt używany przez profesjonalistów w salonach fryzjerskich.
zobacz wątek
