Miśka ,zapytałam sąsiada czy mógłby zostać chrzestnym mojego dziecka ,stuknął się w czoło i powiedział że mógłby to popilnować mi psa jak wyjadę na wczasy ,wie dobrze że psa nie mam.
Miśka ,zapytałam sąsiada czy mógłby zostać chrzestnym mojego dziecka ,stuknął się w czoło i powiedział że mógłby to popilnować mi psa jak wyjadę na wczasy ,wie dobrze że psa nie mam.
zobacz wątek