Widok
najpopularniejsze miejsca (kolejność przypadkowa)
http://jubilerczarkowski.pl/
oraz
http://www.zlotykrazek.pl/Aktualno-ci/
Zawsze są na targach ślubnych.
http://jubilerczarkowski.pl/
oraz
http://www.zlotykrazek.pl/Aktualno-ci/
Zawsze są na targach ślubnych.
We wrzeszczu po przeciwnej stronie galerii bałtyckiek obok salonu sukien ślubnych, korzystałam pare razy z usług, naprawdę fachowo, a na obrączkach zaoszczędzisz 1500 zł. Jeśli nie spodoba Wam się wzór od jubilera mozecie przynieść zdjęcie lub katalog i bedziecie mieć takie same tylko nie za 3500 zł a za 1800zł.
My również jesteśmy na etapie zamawiania obrączek. Wybraliśmy wzór i udaliśmy się z nim do kilku złotników. W sklepach typu apart yes czy kruk płacisz za jedną obrączkę tyle co u złotnika za komplet a złoto jest to samo i wykonanie bardzo dobre. Plusem jest jeszcze to, że możesz zapłacić swoim złotem a nie tylko gotówką. W naszym przypadku jest to bardzo dobre rozwiązanie poniewaz miałam sporo złota, którego nie nosiłam bo nietrafiony prezent, bo uszkodzone albo jednen kolczyk. Nasze mamy dorzuciły coś od siebie i do obrączek będziemy musieli dopłacić grosze.
Odwiedziliśmy Goldex na Zaspie, Czarkowskiego na Grunwaldzkiej, Sikorskiego na Wajdeloty, Kamea w Oliwie, Suchowier vis a vis Galerii Bałtyckiej. U każdego sprawdziliśmy ceny złota, wykonania naszych obrączek, koszt brylantu i daliśmy swoje złoto do wyceny.
Sikorski - odrzuciliśmy bo powiedział, że takiego wzoru nie robi.
Kamea - bardzo polecam, ręczna dokładna robota, znam tego złotnika od lat i pewnie byśmy się na niego zdecydowali ale nie miał możliwości sprowadzenia takiego brylantu (w kwadracie).
Suchowier - również mogę polecić, miał nasz wzór, z brylantem też nie było problemu tylko my potrzebowaliśmy konkretnej wyceny a z tym był problem i wszystko było podawane na oko :-)
Najlepsze wrażenie zrobił na nas Czarkowski i Goldex i nad nimi się zastanawiamy. Biorąc pod uwagę cenę skłaniamy się do Goldex ale poczekamy na targi i może uda się jakiś jakiś rabat uzyskać :-)
Odwiedziliśmy Goldex na Zaspie, Czarkowskiego na Grunwaldzkiej, Sikorskiego na Wajdeloty, Kamea w Oliwie, Suchowier vis a vis Galerii Bałtyckiej. U każdego sprawdziliśmy ceny złota, wykonania naszych obrączek, koszt brylantu i daliśmy swoje złoto do wyceny.
Sikorski - odrzuciliśmy bo powiedział, że takiego wzoru nie robi.
Kamea - bardzo polecam, ręczna dokładna robota, znam tego złotnika od lat i pewnie byśmy się na niego zdecydowali ale nie miał możliwości sprowadzenia takiego brylantu (w kwadracie).
Suchowier - również mogę polecić, miał nasz wzór, z brylantem też nie było problemu tylko my potrzebowaliśmy konkretnej wyceny a z tym był problem i wszystko było podawane na oko :-)
Najlepsze wrażenie zrobił na nas Czarkowski i Goldex i nad nimi się zastanawiamy. Biorąc pod uwagę cenę skłaniamy się do Goldex ale poczekamy na targi i może uda się jakiś jakiś rabat uzyskać :-)
my kupowalismy od czarkowskiego :) ogolnie ejstem bardzo zadowolona :) tylko troche oszukal z wycena wg mnie - na targach podal kwote duuuzo nizsza niz jak przyszlo co do czego ;) np powiedzial, ze za brylant liczy 120 zl, a jak zamawialismy to zaczal liczyc 180zl/szt co na 5 kamieniach daje juz spora kwote... w efekcie zaczal sie tlumaczyc, ze ceny sie zmeiniaja, no i moze zobic za 150zl/szt ale mniejsze :P
policzyl nam wycene tak jakby obraczki wazyly 12 gram (mielismy sporo swojego zlota wiec doplacalismy grosze), a obraczki wyszly 10 gram, a placilismy jak za ciezsze...
jeden kamien lekko krzywo nawiercony ;) ale jak ktos nei wie to raczej nie zauwazy - ja przy odbiorze nie zwrocilam na to uwagi bo bylam nimi tak podekscytowana dopiero jak ktorys raz w domu je ogladalam w sweitle dziennym, to zauwazylam :)
wiec ogolnie polecam, bo zrealizowal w calosci nasze wizje i wymogi. sympatyczny facet cenowo do sieciowek konkurencyjny no i mozna mu powydziwiac, bo w sieciowkach niestety jest wzor i koniec, a np my laczylismy 3 czy 4 wzory :)
najtanszy chyba jednak jest goldex, o ktorego istnieniu my dowiedzielismy sie niestety po fakcie :)
policzyl nam wycene tak jakby obraczki wazyly 12 gram (mielismy sporo swojego zlota wiec doplacalismy grosze), a obraczki wyszly 10 gram, a placilismy jak za ciezsze...
jeden kamien lekko krzywo nawiercony ;) ale jak ktos nei wie to raczej nie zauwazy - ja przy odbiorze nie zwrocilam na to uwagi bo bylam nimi tak podekscytowana dopiero jak ktorys raz w domu je ogladalam w sweitle dziennym, to zauwazylam :)
wiec ogolnie polecam, bo zrealizowal w calosci nasze wizje i wymogi. sympatyczny facet cenowo do sieciowek konkurencyjny no i mozna mu powydziwiac, bo w sieciowkach niestety jest wzor i koniec, a np my laczylismy 3 czy 4 wzory :)
najtanszy chyba jednak jest goldex, o ktorego istnieniu my dowiedzielismy sie niestety po fakcie :)