Byłem u dermatologa. Najkrótsza wizyta lekarska w życiu. Może z minutę trwała.
Babka spojrzała i stwierdziła, ze nic tu po niej. Do okulisty. Koniec wizyty ;D
Ale...
Stwierdziła,...
rozwiń
Byłem u dermatologa. Najkrótsza wizyta lekarska w życiu. Może z minutę trwała.
Babka spojrzała i stwierdziła, ze nic tu po niej. Do okulisty. Koniec wizyty ;D
Ale...
Stwierdziła, że z dużą dozą prawdopodobieńśtwa jest to "przechodzona" gradówka i warto zacząć od antybiotyku, zanim się zaingeruje mechanicznie.
Fartownie... mam. Zakraplam. Na razie chyba bez efektu... ale to dopiero jeden dzień.
zobacz wątek