Re: Jaki wózek waszym zdaniem jest najlepszy?
a Peg Perego Uno mam z 2007 roku, używany wcześniej przez 2 dzieci i nic się nie psuje, wszystko chodzi, nic nie skrzypi, jedynie budka wyblaknięta. Ale babka na placu zabaw ostatnio chwaliła, że...
rozwiń
a Peg Perego Uno mam z 2007 roku, używany wcześniej przez 2 dzieci i nic się nie psuje, wszystko chodzi, nic nie skrzypi, jedynie budka wyblaknięta. Ale babka na placu zabaw ostatnio chwaliła, że bardzo ładny i że wygląda na nowy ;)
- budkę można naciągnąć na maksa (że aż się cały wózek przykrywa)
- jest hamulec ręczny (buty nie ucierpią)
- przekładana rączka (przy skrętnych kołach słabo się jeździ z rączką przodem do dziecka, ale jak jest wiatr albo coś to się przydaje)
- rozkłada się na płasko (a jak jest jest całkiem u góry to jest w sam raz, ani nie za prosto ani nie za leżąco)
- bardzo łatwo ściąga się całą tapicerkę do prania
- jest tacka dla dziecka, którą można wyciągnąć
- uchwyt na picie
- pałąk jest plastikowy, wiec łatwo czyścić (w ogóle wózek łatwo się czyści), nie jest zdejmowany, ale jest przybliżany-oddalany
- podnóżek regulowany oczywiście
- siedzisko duże, wygodne (nawet duży, grubaśny 3 latek kuzynki jeździł i było spoko)
- lekka amortyzacja
- koła oddalone od siebie tak, że można bez problemu podjeżdżać pod podjazdy
- blokowanie kół do jazdy na wprost bardzo łatwe, jednym dynksem blokuje się oba koła, można nogą zablokować/odblokować (nie trzeba się schylać i kombinować)
- łatwo się składa
- duży (przymykany) kosz na zakupy
to chyba wszystko
zobacz wątek