Odpowiadasz na:

Re: Jazda w samochodzie z dwójką dzieci

Nie odczułam takiej potrzeby przy żadnym z trójki moich dzieci. Już pierwszą podróż do domu ze szpitala jechały samy z tyłu. Bo tak jest bezpieczniej. Proponuję młodsze posadzić zs kierowcą, wtedy... rozwiń

Nie odczułam takiej potrzeby przy żadnym z trójki moich dzieci. Już pierwszą podróż do domu ze szpitala jechały samy z tyłu. Bo tak jest bezpieczniej. Proponuję młodsze posadzić zs kierowcą, wtedy pasażer z przodu sięgnie, żeby podać np smoczek.