Re: Jazda w samochodzie z dwójką dzieci
A ja rozumiem autorkę wątku. Zawsze jak jedziemy w dłuższą trasę to siadam z tyłu, bo najzwyczajniej w świecie ma chorobę lokomocyjną. Wolę pojechać więc z tyłu niż mieć zarzygany cały tył.
A ja rozumiem autorkę wątku. Zawsze jak jedziemy w dłuższą trasę to siadam z tyłu, bo najzwyczajniej w świecie ma chorobę lokomocyjną. Wolę pojechać więc z tyłu niż mieć zarzygany cały tył.
zobacz wątek