Widok
Sorki, ze Cię zaniedbałem - ale byłem na hotlinku z inną Forumowiczką :)
Szkoda, ze jestes "z doskoku". Będąc częściej łatwiej by Ci było sie sfraternizować - a co za tym idzie, znaleźć swoja "dobrą duszę" na nocne samotności.
Choć złapałaś już wspólny klimat z Vilette.
Myśle, że nadajecie na podobnych falach, choć macie inne sytuacje.
Bądź częściej - ale z lepszym nickiem :)
Szkoda, ze jestes "z doskoku". Będąc częściej łatwiej by Ci było sie sfraternizować - a co za tym idzie, znaleźć swoja "dobrą duszę" na nocne samotności.
Choć złapałaś już wspólny klimat z Vilette.
Myśle, że nadajecie na podobnych falach, choć macie inne sytuacje.
Bądź częściej - ale z lepszym nickiem :)
Ja się w młodości bawiłem fotografią (absolutnie nie fotografiką - nie miałem takich zapędów). Wolne chwile spędzałem w ciemni a za pierwszą wypłatę z wakacyjnej pracy kupiłem sobie sprzęt.
Niestety - potem zabrakło czasu a z wejściem na rynek cyfrówek straciłem do tego serce.
Aczkolwiek - wczoraj (a w zasadzie juz dzisiaj:) miałem okazję pooglądać trochę baaaaardzo fajnych zdjęć. I trochę mi wróciła nostalgia..
Niestety - potem zabrakło czasu a z wejściem na rynek cyfrówek straciłem do tego serce.
Aczkolwiek - wczoraj (a w zasadzie juz dzisiaj:) miałem okazję pooglądać trochę baaaaardzo fajnych zdjęć. I trochę mi wróciła nostalgia..
też lubię jesień ;)
ale nie wiem czy zdążę - dni są takie krótkie... i ile nam jeszcze jesieni zostało? ;)
dzisiaj planowałam o zachodzie słońca robić fotki (znajomy zrobił świetne - podobny kolor nieba i blasku zniczy) ale... zanim dotarłam było już zupełnie ciemno. w parku nie byłoby szans na zdjęcia.
ale nie wiem czy zdążę - dni są takie krótkie... i ile nam jeszcze jesieni zostało? ;)
dzisiaj planowałam o zachodzie słońca robić fotki (znajomy zrobił świetne - podobny kolor nieba i blasku zniczy) ale... zanim dotarłam było już zupełnie ciemno. w parku nie byłoby szans na zdjęcia.
Absolutnie nie trzeba szukać tematu na zdjęcia!!!
Ja aparat noszę ze sobą wszędzie:) Śmieję się, że wyprowadzam na spacer. I mimo, że brakuje mi mnóstwa wiedzy do profesjonalisty to uwielbiam robić zdjęcia:) Nawet jeśli podziwiać mam je tylko ja:)
Może zrobimy sobie wątek fotograficzny?:)
Ja aparat noszę ze sobą wszędzie:) Śmieję się, że wyprowadzam na spacer. I mimo, że brakuje mi mnóstwa wiedzy do profesjonalisty to uwielbiam robić zdjęcia:) Nawet jeśli podziwiać mam je tylko ja:)
Może zrobimy sobie wątek fotograficzny?:)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
Tutaj jest instrukcja:)
http://forum.trojmiasto.pl/Wrzucanie-fotek-ktok-po-kroku-INSTRUKACJA-z-rys-t62975,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Wrzucanie-fotek-ktok-po-kroku-INSTRUKACJA-z-rys-t62975,1,16.html
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
@ Sadylku - Ależ ja Ciebie nie zamierzam dołować;) Najwyżej trochę powkurzać, podroczyć się,;)
@Liliana
Przerzuć się na:
http://www.youtube.com/watch?v=WvPjOju-JS0&feature=relmfu
Idź zawsze do przodu
Nie oglądaj się wstecz, o nie
Nie holuj smutku za sobą
Bo przecież nie wiesz
Nie wiesz, co...
:)
@Liliana
Przerzuć się na:
http://www.youtube.com/watch?v=WvPjOju-JS0&feature=relmfu
Idź zawsze do przodu
Nie oglądaj się wstecz, o nie
Nie holuj smutku za sobą
Bo przecież nie wiesz
Nie wiesz, co...
:)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
Dżem do kosza. Słuchawki na uszy. Volume max.
http://www.youtube.com/watch?v=07Y0cy-nvAg
Możesz kopać krzeslo - byleś dzieci nie obudziła :)
http://www.youtube.com/watch?v=07Y0cy-nvAg
Możesz kopać krzeslo - byleś dzieci nie obudziła :)
Czemu jakiś dołek ,czy natchnienie kiedys napisałm wiersz
Jestem tu choć nikt mnie nie widzi
wołam i krzyczę lecz nikt mnie nie słyszy
jakby zamknięta za szklaną ściana
sama i niewidzialna
ludzie chodzą wkoło mnie,nic nie mówią
nie patrzą , nie słyszą -jakbym nie istniała
z dnia na dzień znikam i bladnę
pewnej nocy znikłam nikomu nie potrzebna
nadal nie widziana ,niesłyszana
to taka moja myśl ale nie do końca mi wyszła
Jestem tu choć nikt mnie nie widzi
wołam i krzyczę lecz nikt mnie nie słyszy
jakby zamknięta za szklaną ściana
sama i niewidzialna
ludzie chodzą wkoło mnie,nic nie mówią
nie patrzą , nie słyszą -jakbym nie istniała
z dnia na dzień znikam i bladnę
pewnej nocy znikłam nikomu nie potrzebna
nadal nie widziana ,niesłyszana
to taka moja myśl ale nie do końca mi wyszła