Propaganda Reżimu wczoraj przekonywała, że Kaczyński jest uczciwy bo „chciał zapłacić”.
Elektorat to łyknie, natomiast człowiek wyposażony w umysł zapyta „z jakich pieniędzy chciał zapłacić...
rozwiń
Propaganda Reżimu wczoraj przekonywała, że Kaczyński jest uczciwy bo „chciał zapłacić”.
Elektorat to łyknie, natomiast człowiek wyposażony w umysł zapyta „z jakich pieniędzy chciał zapłacić ?”
Z prywatnych Kaczyński nie zapłaci, bo ich nie ma, wystarczy spojrzeć w oświadczenie majątkowe.
Z pieniedzy spółki Srebrna nie mógł zapłacić, bo jako poseł nie może mieć do tego pełnomocnictw.
Najwyraźniej mamy do czynienia z granatem w chlewiku.
Stad ten popłoch w PiS
zobacz wątek