>zaś Kaczor jest mniej lub bardziej ale uczciwy i działa w granicach prawa.
Ta, jasne..... takie bzdury to możesz neoproletariatowi bolszewickiemu (tzw. Elektorat) wciskać.
rozwiń
>zaś Kaczor jest mniej lub bardziej ale uczciwy i działa w granicach prawa.
Ta, jasne..... takie bzdury to możesz neoproletariatowi bolszewickiemu (tzw. Elektorat) wciskać.
Facet z Austrii przyjechał do Polski i pod przysięga zeznaje, ze został namówiony przez Jarosława K Ps „Kryształ” do przekazania łapówki.
Z ust „Kryształa” pada kwota 100.000 zł
Gdyby to była nieprawda - Jaki Austriak miałby w tym interes aby pakować się do polskiego więzienia ?
„Kryształ” powinien w tej chwili złożyć doniesienie o przestępstwie. Jeżeli tego nie zrobi, potwierdzi wersje Austriaka.
Jeden z nich będzie siedział.
Zeznaniami dysponuje już Prokurtor Generalny. Prokurator prowadząca sprawę na pytanie, czy ujawniła PG zeznania Austriaka odmówiła odpowiedzi. „Kryształ” sam pojechał do ministerstwa sprawiedliwości. Jak to było - mokry kapiszon ?
Pętla zaciska się wokół „Krysztala”. Zgubiła go naiwność, podobnie jak PO.
Z ta roznica, ze tam panowie glownie przeklinali, a tu mamy bagno - łapówki, koperty, SB-ecy, odmowy zapłaty, działanie na słupy, upolitycznione sady, prokuratury i media.
zobacz wątek