Jestem uczciwy jak Kaczyński.

Nie wystawił ci paragonu? Ja bym takiego zgłosił do skarbówki

Gdzie ty się czeszesz? Ja płacę tylko 15 zł.

Pewno wypada się z tobą zgodzić. Ale sądzę, że będzie to miejsce na sejmowych ławach

>Fryzjer z całą pewnością wystawiłby fakturę lub paragon.
Birgfellner tez wystawił fakturę.

>Prezes Kaczyński chciał zapłacić, ale deweloper miał problem z udokumentowaniem kosztów itd.
Ja tez chciałem zapłacić 50 zł fryzjerowi, ale miał problem z udokumentowaniem kosztow.

Jestem tak uczciwy, jak Kaczyński pseudonim „Kryształ”

Adamos : przeczytaj swój wpis i zastanów się kto oprócz Ciebie wie o co w nim chodzi.

Takie postępowanie z uczciwością nie ma nic wspólnego, każdemu za wykonaną pracę należy się zapłata . Fryzjer z całą pewnością wystawiłby fakturę lub paragon. Prezes Kaczyński chciał zapłacić, ale deweloper miał problem z udokumentowaniem kosztów itd.

>zaś Kaczor jest mniej lub bardziej ale uczciwy i działa w granicach prawa.

Ta, jasne..... takie bzdury to możesz neoproletariatowi bolszewickiemu (tzw. Elektorat) wciskać.

Facet z Austrii przyjechał do Polski i pod przysięga zeznaje, ze został namówiony przez Jarosława K Ps „Kryształ” do przekazania łapówki.
Z ust „Kryształa” pada kwota 100.000 zł
Gdyby to była nieprawda - Jaki Austriak miałby w tym interes aby pakować się do polskiego więzienia ?

„Kryształ” powinien w tej chwili złożyć doniesienie o przestępstwie. Jeżeli tego nie zrobi, potwierdzi wersje Austriaka.

Jeden z nich będzie siedział.

Zeznaniami dysponuje już Prokurtor Generalny. Prokurator prowadząca sprawę na pytanie, czy ujawniła PG zeznania Austriaka odmówiła odpowiedzi. „Kryształ” sam pojechał do ministerstwa sprawiedliwości. Jak to było - mokry kapiszon ?

Pętla zaciska się wokół „Krysztala”. Zgubiła go naiwność, podobnie jak PO.
Z ta roznica, ze tam panowie glownie przeklinali, a tu mamy bagno - łapówki, koperty, SB-ecy, odmowy zapłaty, działanie na słupy, upolitycznione sady, prokuratury i media.

nie ma sensu komus na sile oczu otwierac
sensowniejsze i skuteczniejsze jest
skupic sie na wlasnym poszerzaniu swiadomosci otwarciu na wiedze prawdziwa
odrzucenie semickich bzdur,farsy demokracji i innej ..acji stworzonej przez zdemoralizowany zachod cywilizacje lacinska rotchildowskie srelity lucyferianskich blaznow
watykanskich wladcow sodomy pedofilii
komuny chazarskiej ustawek false flags
sciemy wolnosci w matriksie

niech se pyskaja konfabuluja zdradzaja
powtarzaja bzdury zapaleni inzynieria medialna

pa pa

myślenie życzeniowe...
PO waszych przewałach nic na ludziach już nie robi wrażenia. Powszechne przekonanie jest takie, że PO to patologia i przewalacze, zaś Kaczor jest mniej lub bardziej ale uczciwy i działa w granicach prawa.

sr*cie na niego 20 lat ale jak widać jest teflonowy.

Pan Birgfellner w odróżnieniu od innych współpracowników Jarosława K ps „Kryształ” nie jest od niego zależny w zakresie awansu, stanowiska, kariery itd. W zwiazku z tym nie ma w jego przypadku zastosowania typowy dla Partii mechanizm wiernopoddanstwa i hołdu eunuchow.

Ten facet nie ma nic do stracenia, bo został oszukany. Nie dostał pieniędzy, zaproponowano mu drogę sądową.
Deweloper Kaczyński miał nadzieje, ze przy swojej prokuraturze, sadach i mediach sprawa nie ujrzy światła dziennego.

Gdyby rzeczywiście był człowiekiem mądrym, uczyłby się na błędach innych.
Dał się jednak nagrać. To było coś, czego nie przewidział.
Myślał, ze zatrudnienie rodziny gwarantuje mu bezkarność i zamknięcie sprawy w kręgu zaufanych osób.
Podobnie funkcjonuje Sycylijska Mafia, która tez opiera się na związkach rodzinnych.

W tej chwili zaczyna się w całość układać paniczne poszukiwanie gotówki w KNF i inne partyjne przekręty finansowe.
Jak zeznał Marek Chrzanowski, spotkal się z Czarneckim na polecenie Glapinskiego, czyli kolejnej zaufanej osoby „Kryształa”.
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/glapinski-mial-inspirowac-spotkanie-b-szefa-knf-z-bankierem/g0gvlbs.amp

Mamy do czynienia z gigantycznym procederem utworzenia partyjno-państwowej machiny biznesowej.
Pętla zaczyna się jednak zaciskać coraz mocniej i wyglada na to, ze ci którzy są w niej nie maja już pola ucieczki.

Nie zdziwię się, że teraz Pan Birgfellner dostanie zarzuty składania fałszywych zeznań. Jaką ma szanse na przetrwanie prawda, w obliczu systemu zawlaszczonego przez Kaczynskiego?

Zastanawiałem się w jaki sposób nastąpi upadek II PRL, bolszewickiego państewka z tektury.
Upadek właśnie nastepuje na naszych oczach w sposób najbardziej adekwatny do kadr które tę republikę stworzyły.
Kryształowe Janusze Biznesu działający na pośrednictwem łapówek zatrudniający sb-ckie kady w stylu Kujdy.

A tu o tym, jak Jaroslaw K. pseudonim „Kryształ” miał namawiać do wręczenia łapówki

https://wiadomosci.wp.pl/tasmy-kaczynskiego-gerald-birgfellner-prezes-pis-naklonil-mnie-do-wreczenia-lapowki-6349641165285505a

Oczywiście, jeśli wszystko się zgadza - nr NIP, lokalizacja i inne dane wymagane na takiej fakturze/rachunku.

>Fryzjer wystawił rachunek? Jeśli tak, to musisz zapłacić.

Brawo. Teraz zrób to samo z architektem.

Fryzjer wystawił rachunek? Jeśli tak, to musisz zapłacić. Jeśli nie to oznacza, ze nie odprowadza podatku a strzyże "na lewo". To po pierwsze. Po drugie - kto podpisywał umowę? Kaczyński jako osoba prywatna?! Nie. Proponuję poznać najpierw poznać więcej szczegółów a później robić heheszki, o ile będzie z czego.

chamie, pisz "czy pani Mazurek o fakturach."
chcesz by coś o frach napisać i pogłębić temat?

Proletariat neokomunistyczny, tzw. Ekektorat musi mieć wnioski podane przez propagandę.
Nie jest to dziwne, bo Elektorat nie dysponuje umysłem.
Dlatego nie jest w stanie wyciągać samodzielnie wniosków i musi mieć je podawane na bieżąco przez Partie.
Dlatego np. Partia nie tłumaczy Jarosława K, tylko od razu serwuje prawdę, ze jest uczciwy.’
Stad też kompromitacje pana podwójnego kłamcy Morawieckiego, czy pani mazurek o fakturach.

wdr

Z podziwu wyjść nie mogę, tylko nie wiem czy podziwiać mam naiwność czy zapętlenie, bo dyskutować ze złodziejem, który woła "łapaj złodzieja" lub z diabłem, który zakłada ornat i ogonem na mszę dzwoni jest podejściem dość dziwnym. Od stuleci ta strategia jest znana i jak się można dać na nią nabrać ? Że tonący brzytwy się chwyta też od dawna wiadomo., a że chwyt nie jest przyjemny więc wrzask i histeria tym większe.

Rzeczniczka neokomunistycznego tzw. rządu jest rzecznikiem jakiejś spółki deweloperskiej, z którą podobno Partia nie ma nic wspólnego.
To jest faktura, która ma zapłacić spółka Srebrna, czy polski podatnik.
Za co ta kobita bierze pieniądze. Ktoś wie kto ją zatrudnia ?
Takie rzeczy to tylko w II PRL.

samo slowo zdegradowalo sie
oznacza swiecznik,ktory swieci czesto
zlym przykladem
zgadza sie -miesci w sobie znaczenia slow-lotr.szubrawiec.oszust.zlodziej.sprzedawczyk.swinia.obludnik.demagog itd itd
a najbardziej kanalia w garniturze