Widok

Jestem w ciąży a dziecko zachorowało na ospe ;/

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Jestem w 21 tyg ciąży i mój mały syn przyszedł z przedszkola z ospa....czy ktoś sie moze orientuje czy mi coś grozi jeżeli juz przechodzilam ta chorobę? Mały chce sie przytulac ,chce żebym z nim leżała a ja mam obawy ponieważ jakby nie było jest to choroba zakaźna...lekarz mówi ze nic mi nie grozi ale z drugiej strony czytałam w necie ze jest jakiś tam cień szansy powikłań dla płodu ....ze powinnam przyjmować immuglobine ale moja gin powiedziała ze nie ma potrzeby ...czy ktoś był w podobnej sytuacji?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Agata u mnie w domu córka zachorowała na ospę gdy młodsza miała 3 tygodnie. Nikt oprócz niej nie zachorował.
image
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
matko ty wierzysz i ufasz lekarzom czy nie ?
Wolisz od forumek usłyszeć że jesteś zagorozona niż zaufac 2 lekarzom ?

popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2
Tak średnio wlasnie ufam lekarzom bo w pierwszej ciąży duuuuzo rzeczy sie działo i mało nie straciłam dziecka a żaden lekarz na to nie zwrócił uwagi,poza tym byłam z dzieckiem wczoraj jak go wysypalo lekarz mówi ze na 100% nie ospa tylko alergia zapisał zyrtec i kazał przyjść dzisiaj i dzisiaj nagle ospa ....czytam ze mozna dostać polpasca itd wiec wole sie dowiedzieć od kogoś kto miał podobna sytuacje!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Czasami durnota ludzka niezna granic ...Skoro lekarz Ci powiedzial ze nic
Ci niegrozi ,to myslisz ze "Kasia" z "Basia " lepiej Ci doradza????
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 12
Najwyraźniej ty Matyldo mi nie doradzisz wiec jak nie masz nic do powiedzenia w tym temacie mądrego nie musisz sie fatygować zeby mi odpowiadać bo wyraźnie napisałam ze chciałam poznać opinie tych którzy byli w podobnej sytuacji ...
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 4
Nigdy nie ufaj lekarzowi do samego końca, sama musisz weryfikować "prawdę" w kilku źródłach, nigdy lekarz nie weźmie odpowiedzialności za swój błąd, z konsekwencjami będziesz się borykać ty i tylko ty.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
nasza pediatra mówiła że w tej chwili można przechodzić ospę 2 razy, albo złapać półpaśca, synek był chory ja na szczęście nie złapałam, ale chorowałam dzieciństwie, mąż nie przechodził i złapał od młodego
niestety jeśli chodzi o ospę to chyba żadne środki ostrożności nic nie dadzą, bo wirus siedzi nawet w powietrzu
a noworodki karmione piersią podobno się nie zarażają, ale ciąża to co innego :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w tym tyg ciąży nic Tobie nie grozi. JA miałam podobną sytuację,ale z wirusem coxaki, który dziecko przywlekło z przedszkola. Konsultowałam się z lekarzami z zakaźnego i na tym etapie ciazy dziecku nic nie grozi
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Byłam w 9 mcu ciąży jak 10 letnia córka zaraziła się ospą. Od lekarza dostałam informacje, że mimo, iz przechodziłam ospę jako dziecko mogę zarazić się półpascem lub płód może zarazić się ospą. Uważałam na higienę(ręczniki, polewałam wannę wrzątkiem po córce itd. ) Pędzlowałam córkę patyczkiem do uszu i nie dotykałam jej. Kilka dni póżniej urodziłam synka. Rodziłam w Wejherowie i na samym przyjęciu poinformowałam , że mam w domu córkę z ospą i na porodówce usłyszałam informacje, że kilka przypadków było, gdy dzieciaczki rodziły się z ospą lub przechodziły ją w łonie matki ale TYLKO w przypadku, gdy matka ospy nie przechodziła. Jeżeli ja ją przechodziłam to mam przeciwciała, co jednak półpascia nie wyklucza. Synkowi nic nie było,nie zaraził się, mimo, że po 3 dniach byliśmy w domu a córka nadal była chora.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dokładnie mój młody ma ospa drugi raz pierwsza przechodził w zeszłym roku dlatego byłam pewna ze to nie moze być ospa ale okazało sie ze mozna przechodzić dwa razy ja sie o siebie nie martwię tylko o dzidzie w brzuchu....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
ja miałam półpaśca w pierwszej i drugiej ciąży (nie mam pojęcia skąd, nie miałam styczności z osobą chorą na ospę, chyba, że o tym nie wiedziałam...), ale na samym początku, w I trymestrze... na szczęście bardzo lekki przebieg, więc obyło się bez leków
dzieciom nic nie było, urodziły się zdrowe

nie wiem jak można się przed tym ustrzec :/
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
To napewno byl polpasiec? A moze jakas wyshpka?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bylam w 15 tyg ciazy jak w domu mala miala ospe..i nic sie poki co nie stalo..ciaze przechodze ok..ksiazkowo, blizniaki sie rozwiaja ok..mam nadzieje,ze ta ospa nie bedzie miala skutkow ubocznych na maluszkach..ja przechodzilam ospe w wieku 6-7 lat..lekarz mowil,ze mi nic nie grozi..ale moge przechodzic polpasca..na szczescie uniknelam tego..
image


popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nigdy pewności nie ma, mój synek od siostry zarazil się ospa jak miał 2.5 miesiąca był karmiony piersią przeszedł ciężko doszło do powikłań niestety wylądowaliśmy w szpitalu z zapaleniem oskrzelikow.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Polpascem nie da sie zarazic. Polpasiec jest to zapalenie nerwu wywolane wirusem przebytej ospy kazdy kto chorowal na ospe moze zachorowac na niego. Przewaznie choruja osoby ktore maja oslabiony organizm chorobami czyli mala odpornoscia oraz osoby w podeszlym wieku.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Agata ja dużo chorowałam będąc w ciąży (ale nie na ospę) i mimo że część lekarzy bagatelizowała sprawę mój synek niestety urodził się z zapaleniem płuc wrodzonym nieznanego pochodzenia (wszystkie bakterie zostały wykluczone) - a z tym wiązał się niestety oiom noworodków i bardzo trudny czas dla nas. Ja nie chcę Cię martwić ale po prostu bądź ostrożna w kontaktach, włącz na ile się da tatę do pomocy. Jeśli czujesz taką potrzebę zwróć się do jakiegoś dobrego ginekologa o poradę - tu na forum niestety nie znajdziesz odpowiedzi na swoje pytanie. I dodam jeszcze - pomimo że miałam perfekcyjne wszystkie badania - pewnych rzeczy które dzieją się z dzidziusiem w brzuszku niestety nie da się zobaczyć nawet na najlepszym usg.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja koleżanka wyprowadziła się z domu na czas choroby:(
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 4
Mój synek zaraził się ospą od kuzyna gdy byłam w 4 mcu ciąży.Denerwowałam się tak jak ty...Chociaż w dzieciństwie przechodziłam ospę.... ale naczytałam się,że jeżeli będę miała osłabiony orgaznizm itp. to mogę załapać półpasiec.Naszczęście,nic takiego mnie nie spotkało,nie ograniczałam normalnego kontaktu z synkiem...więcej tylko dbałam o siebie.Drugi synek urodziła się zdrowy.Pozdrawiam i życzę zdrówka.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

W moim przypadku było tak, że zaszłam w ciążę tuż po wysypie krost, myślałam że to grypa, bo objawy były początkowo podobne, okazało się że ospa. Miałam 28lat gorączkę, brałam leki, krosty powikłane. Stres, strach i obawy. Na szczęście dziecku nic nie jest, urodziło się zdrowe w terminie, w czasie ciąży też nic się nie działo.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mam podobny problem musiałam zajść w ciążę 2 dni przed pojawieniem się wysypki, jestem w 8 tygodniu ciąży i bardzo się martwię
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Moja znajoma teraz wiosną miała kontakt z ospą o czym nawet nie wiedziała. A że chorowała na to jako dziecko to dostała półpaśćca. Do terminu porodu miała już tylko nie całe 2 tygodnie to położyli ją w szpitalu i siedziała zamknięta w izolatce 10 dni. Jednocześnie lekarz kazał jej się modlić żeby nie zaczęła rodzić, bo muszą ją wyleczyć żeby bobas nie zachorował. To siedziała aż zakończyła sie kuracja i dopiero wtedy pozwolili jej urodzić (już po terminie) . Dziecko na szczęście było zdrowe, nie zaraziło się niczym. Dziewczyna do dzis nie wie kto, kiedy i gdzie ją zaraził, ale miała wybitnego pecha.

Acha. Zapomniałam dodać. Lekarz mówił jej żeby sie nie martwiła, bo kontakt z ospą (obojętnie czy sie chorowało na nią czy nie) jest dla ciężarnej największym zagrożeniem przez pierwsze 3 miesiące. Potem ponoć już nie bardzo. No i przed samym porodem ze względu na to żeby noworodka nie zarazić.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Witam. Ja jestem w 5 tyg ciazy. Wczoraj moj syn przyniosl ospe. Ja chorowalam jak bylam dzieckiem. Mjeszkam w Irl a tu ciezko od lekarza czegos sie dowiedzoec. Pobral mi krew i niby jestem odporna...ale co Tobie powiedzieli lekarze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Będąc w pierwszej ciąży, właśnie tak ok. 20 tyg. sama zachorowałam na ospę. Nic się ani mi ani synkowi w brzuszku nie stało. Ale przebycie ospy w trakcie ciąży nie uchroniło syna na zachorowanie na ospę w późniejszym czasie. Także głowa do góry :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jestem w 12 tygodniu ciąży. Od tygodnia mam ospe. Ok 180 wykwitow. Na szczęście ospa bez powikłań ale bardzo boję się o dzidziusia. Czy ktoś był w podobnej sytuacji?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej Sylwia, jak się czujesz teraz? Moja siostra jest w ciąży 17tc i jej synek ma właśnie ospę. Ona nigdy nie chorowała na ospę i się bardzo martwi. Dziś do ginekologa idzie. Czy z Twoim dzieckiem wszystko ok?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sylwia urodziłaś zdrowe dziecko? Odpisz proszę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Ośrodek leczenia alkoholizmu (9 odpowiedzi)

Zan ktoś dobry ,sprawdzony ośrodek leczenia alkoholizmu? Mam ogromny problem w rodzinie i...

Laserowa korekcja wzroku (45 odpowiedzi)

Czy któraś z Was poddała się temu zabiegowi? Możecie polecić jakąś klinikę, lekarza, koszt? Jak...

nnt. Jaki kupić materac do łóżka? (29 odpowiedzi)

Cześć Dziewczynki, pisałam w innym dziale forum, ale mnie olano. Czy Wy możecie mi doradzić,...

do góry