Re: Jeżeli świadomie decyduję się na 4 dziecko czy jesyem złą matka?
Mi sie tez wydaje, ze to glownie kwestia tego, czy rodzine "stac" na kolejne dziecko. I jakos nie sluchalabym za bardzo rad typu "milosc jest najwazaniejsza, a reszta sie jakos ulozy". Wlasnie...
rozwiń
Mi sie tez wydaje, ze to glownie kwestia tego, czy rodzine "stac" na kolejne dziecko. I jakos nie sluchalabym za bardzo rad typu "milosc jest najwazaniejsza, a reszta sie jakos ulozy". Wlasnie niestety kasa jest najwazniejsza, a przynajmniej bardzo wazna. A co do tego, czy dasz rade fizycznie, to juz sama najlepiej umiesz to ocenic. Jesli trojke juz masz i chcesz kolejne, to pewnie wiesz, na co sie piszesz ;)
I ja tez pochodze z rodziny 2+4 i bylo fajnie, chociaz rodzice az tak licznej rodziny nie planowali i tez sie martwili, czy dadza rade. Jakos luksusow zadnych nigdy nie bylo, ale tez niczego, co naprawde potrzebne nam nie brakowalo. I wszyscy jestesmy dobrze wyksztalceni (znaczy jeszcze nie wszyscy, bo nie wszyscy edukacje skonczyli, ale mam nadzieje, ze tez studia dobre skoncza ;). Ale rodzice oboje pracowali i chwilami zyly sobie wypruwali, zeby dla nas na wszystko starczylo.
zobacz wątek