Re: KETOZA-dieta dla twardzielek ;-)
No to teraz mnie trochę przestraszyłyście!Przemyślę sobie to raz jeszcze...
Tylko, ze tym moim trenerem i doradcą jest ...mój przyszły mąż, który juz nie raz przechodził to przed zawodami....
rozwiń
No to teraz mnie trochę przestraszyłyście!Przemyślę sobie to raz jeszcze...
Tylko, ze tym moim trenerem i doradcą jest ...mój przyszły mąż, który juz nie raz przechodził to przed zawodami. Liczył wszystko skrupulatnie, i nie pozostaje mi nic innego jak mu wierzyć.
Dodam tylko, ze nie zmuszał mnie do niczego, sama sie zdecydowałam!
Dziękuję Wam jednak za zainteresowanie:-)
zobacz wątek