Re: KIEDY ODEJDA WODY....
tak jak pisze min. o0oannao0 i Gosik...,
mi najpierw coś pękło w środku w brzuchu..., myślałam, że to Synek nogą kopnął :)... i poleciało..., może nie jak z kranu ale wiadomo było...
tak jak pisze min. o0oannao0 i Gosik...,
mi najpierw coś pękło w środku w brzuchu..., myślałam, że to Synek nogą kopnął :)... i poleciało..., może nie jak z kranu ale wiadomo było , że to coś innego, że coś się dzieje...
zobacz wątek