Re: KREW PĘPOWINOWA- naciągactwo czy ratowanie życia?
a jakie kwoty teraz sie za to placi? bo mysmy i tak nie mieli kasy przyp pierwszym potem o tym nie myslelismy i nie mamy krwi, na pewno jest to lekarstwo na bialaczke, ale o innych przypadkach...
rozwiń
a jakie kwoty teraz sie za to placi? bo mysmy i tak nie mieli kasy przyp pierwszym potem o tym nie myslelismy i nie mamy krwi, na pewno jest to lekarstwo na bialaczke, ale o innych przypadkach nie slyszalam - ale tez jakos sie nie interesowalam tym tematem,
mysle ze jezeli kogos stac na taki wydatek to czemu nie, bo choroba nie wybiera.ale tzreba wybrac pewna firme.
zobacz wątek