Re: KREW PĘPOWINOWA- naciągactwo czy ratowanie życia?
my pobralismy i przy drugim dziecku napewno tez pobierzemy - tak jak pisza dziewczyny: to moja polisa dla dziecka (i aby nigdy nei trzeba bylo sie przekonac czy dziala).
Komorki macierzyste...
rozwiń
my pobralismy i przy drugim dziecku napewno tez pobierzemy - tak jak pisza dziewczyny: to moja polisa dla dziecka (i aby nigdy nei trzeba bylo sie przekonac czy dziala).
Komorki macierzyste wykorzystuje sie nie tylko przy nowotworach ale rownierz do wychodowania skory na przeszczep przy poparzeniu - i ten argument (oraz udowodnione operacje) przemowily do mnie aby zdeponowac krew - przeciez ile sie slyszy o tym ze maluch sie poparzyl np. goraca herbata :/ deponowalismy krew w tzw. kasecie plus czyli jest podzielona na dwie porcje - jedna do wykorzystania przy np. bialaczce a druga czesc do np. przeszczepow.
A co do banku to tak naprawde jest jeden w polsce z odpowiednimi uprawnieniami i certyfikatami itd.
zobacz wątek
13 lat temu
~niezalgowana Sorha