Odpowiadasz na:

Re: KREW PĘPOWINOWA- naciągactwo czy ratowanie życia?

i wiecie mnie jeszcze przekonuje to że specjaliści pracują juz nad namnażaniem tej krwi (z tego co pamietam to są jakieś 2 gałęzie pracy z krwią, w jedenj gałezie już umieja namnazać,w drugiej... rozwiń

i wiecie mnie jeszcze przekonuje to że specjaliści pracują juz nad namnażaniem tej krwi (z tego co pamietam to są jakieś 2 gałęzie pracy z krwią, w jedenj gałezie już umieja namnazać,w drugiej jeszcze nie)

druga sprawa jest taka: ze jak trzeba przeszczep szpiku (czesem robi się go z krwi) to masz mniej krwii do zdobycie - bo trochę swojej masz już w Basnku ...

nie spcejalizuje sie w medycynie wiec opis mocno "ułomny"

polecam spotkanie z przedstawicielem i posłuchanie FAKTOW

zobacz wątek
13 lat temu
~Dejwi

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry