Widok
Rumia Jachtowa
Kameralna inwestycja powstała w zacisznej części Rumi. Ogromnym atutem jest naturalne zielone otoczenie domów i sąsiedztwo lasu. Jednocześnie z ulicy Jachtowej bardzo szybko dostać się można na przystanek SKM, co oznacza doskonałą komunikację z całym Trójmiastem.
Inwestycja powstaje etapami. Budynki realizowane do końca 2018 roku sprzedawane były pod nazwą Kapitańska Rumia, nowe etapy inwestycji sprzedawane są jako Rumia Jachtowa.
W pierwszych etapach powstały budynki dwukondygnacyjne w ...
więcej o inwestycji
więcej o inwestycji
Hubert
Kupiłem mieszkanie w Koszalinie od orlex, wszystkie okna miały wadę, przyszło 2 panów, wycenili naprawę na 4 tys. I obiecali wymienić. Z wymianą Orlex zwlekał do czasu kiedy okres na wymianę się zakończył, poczym przysłali list informując mnie ze wymiany okien nie będzie, bo czas gwarancyjny się zakończył. Duża firma, a zachowali się jak dziady. Okna wymienię sobie sam, a dziad zawsze będzie dziadem. Pozdrawiam
alan
nam od razu Patrycja z Orlexu powiedziala ze parter ma ogrodki a pietro ma poddasze
i jest to o tyle fajne rozwiazanie gdyz decydujac sie na mieszkanie na pietrze masz dodatkowy pokoj a mieszkajac na dole masz ogrod, proste
nie wyobrazam sobie kupic mieszkania na dole i oddawac ogrodek sasiadom albo mieszkac na gorze i udostepniac strych sasiadom z dolu
troszke wyobrazni
zapewne orlx na poczatku mial taka a nie inna wizje ale ludzie sami zdecydowali
i jest to o tyle fajne rozwiazanie gdyz decydujac sie na mieszkanie na pietrze masz dodatkowy pokoj a mieszkajac na dole masz ogrod, proste
nie wyobrazam sobie kupic mieszkania na dole i oddawac ogrodek sasiadom albo mieszkac na gorze i udostepniac strych sasiadom z dolu
troszke wyobrazni
zapewne orlx na poczatku mial taka a nie inna wizje ale ludzie sami zdecydowali
My kupilismy mieszkanie na gorze i wierzymy, ze sami fajni ludzie nas beda otaczac.
Przeciez bedziemy sie widywac nastepne 50 lat co rusz, milo byloby storzyc fajne relacje.
Nie mowie tutaj o codziennym odwiedzaniu ale wspolny poszanowaniu siebie nawzajem.
Imprezy, czemu nie? o ile nie za czesto - kazdy ma prawo sie wybawic.
Przeciez bedziemy sie widywac nastepne 50 lat co rusz, milo byloby storzyc fajne relacje.
Nie mowie tutaj o codziennym odwiedzaniu ale wspolny poszanowaniu siebie nawzajem.
Imprezy, czemu nie? o ile nie za czesto - kazdy ma prawo sie wybawic.
Tylko Ci z góry nie rozumieją, że o te ogrody trzeba dbać!!! Jeśli by były częścią wspólną wątpię żeby góra tak chętnie kosiła trawę, sadzili kwiatki itd... tak jakby chcieli je użytkować! Przede wszystkim kto by podlewał trawę żeby była tak piekna zieleń. Doły zużywają wodę za którą muszą zapłacić!
alan
nie bedzie tak zle :)
odbieramy klucze za pare miesiecy, cena swietna i lokalizacja nienajgorsza, jest zagwarantowane niezagospodarowanie terenu lasu , wiec nic dookola nie wybuduja
blisko na pisze na zkmgdynia Rka co pare minus do tego skmka blisko
sklepy mogloby byc blizej ale tez tragedii nie ma.
ten sam deweloper - dzielnica pogorze - 90 kola wiecej
odbieramy klucze za pare miesiecy, cena swietna i lokalizacja nienajgorsza, jest zagwarantowane niezagospodarowanie terenu lasu , wiec nic dookola nie wybuduja
blisko na pisze na zkmgdynia Rka co pare minus do tego skmka blisko
sklepy mogloby byc blizej ale tez tragedii nie ma.
ten sam deweloper - dzielnica pogorze - 90 kola wiecej
Wszystko prawda, trzeba doliczyć ogrody z trampolinam grilami ,imprezami do rana, poddasza gorące, mało przestrzeni do zycia ,brak intymności .Normalnie na balkonie nie można posiedzieć Doły z ogrodami a to ponoc c zęść wspolna.Są tez plusy. niski czynsz ,rowne ściany, dobre wykończenie ,,naprawiane usterki .Kto co lubi. Mieszkania dla młodych ,tylko dla młodych Mieszka tam moja znajoma ,wiec takie mam odczucia Gdyby to były bliźniaki ,bylyby fajne domki, lub kamieniczki takowe sa w okolicy
Poddasze należy do piętra ,oczywiście bo pietro płaci więcej o 8 tyś ,to nie budynki dwu-loka;owe tylko parter i poddasze a to znaczy,ze strych należy do poddasza,,,,Ogródki nie są w aktach notarialnych ,więc nie są własnoscią doł dołów,umowa slowna nic nie znaczyZakup domu z ogródkiem w tej lokalizacki to koszt 500 -700 tys
Proszę dopytać dokładnie u dewelopera :) różnica w cenie wynika z nieco większego metrażu na piętrze.
Pater zajmuje się ogrodem, piętro poddaszem - to logiczne. Komuś, kto kupił mieszkanie na niskim parterze, obcy ludzie mają "chodzić" przed oknem balkonowym?
W umowie notarialnej jest zapis, mówiący o zagospodarowaniu ogródka przez parter.
Mieszkania nie mają nic wspólnego z domem, więc porównanie nie ma przełożenia.
Pater zajmuje się ogrodem, piętro poddaszem - to logiczne. Komuś, kto kupił mieszkanie na niskim parterze, obcy ludzie mają "chodzić" przed oknem balkonowym?
W umowie notarialnej jest zapis, mówiący o zagospodarowaniu ogródka przez parter.
Mieszkania nie mają nic wspólnego z domem, więc porównanie nie ma przełożenia.
Oczywiście, że kultura powinna obowiązywać wszystkich mieszkańców osiedla.
Widzę, że dotychczas, musiały być niepotrzebne spiny o coś oczywistego, jak wzajemną uprzejmość sąsiedzką - ciekawe, jak to będzie w 4 etapie ...
Tak, czy inaczej - kupując mieszkanie na parterze, mam w planach, po prostu zagospodarowanie go. Mam nadzieję, że sąsiedzi, będą w porządku i damy radę mieszkać, wspólnie w ramach jednego osiedla.
Widzę, że dotychczas, musiały być niepotrzebne spiny o coś oczywistego, jak wzajemną uprzejmość sąsiedzką - ciekawe, jak to będzie w 4 etapie ...
Tak, czy inaczej - kupując mieszkanie na parterze, mam w planach, po prostu zagospodarowanie go. Mam nadzieję, że sąsiedzi, będą w porządku i damy radę mieszkać, wspólnie w ramach jednego osiedla.
A jeśli chodzi o imprezy na ławce. To nie zawsze są one z piwem. Po prostu się spotykamy. Jesteśmy zgranym osiedlem. Conajmniej połowa osiedla dobrze się zna i żyje w bardzo dobrych relacjach.
Takie opinie wystawiają Ci , którzy są zazdrośni o te relacje. Albo najzwyczajniej w świecie są gburami. :)
Takie opinie wystawiają Ci , którzy są zazdrośni o te relacje. Albo najzwyczajniej w świecie są gburami. :)
Właściciel mieszkania etapu 1
Widzę , ze ktoś nie wie a komentuje . Piętro jest droższe bo ma około 4m2 kwadratowych więcej (klatka schodowa) strych również nie jest zapisany w akcie notarialnym . Wiec dla dobra ogółu na pierwszych spotkaniach jest ugoda : strych dla piętra , ogród dla parteru .
Jestem właścicielem piętra a mimo wszystko potrafię sobie uzmysłowić , ze nie chciałbym oglądać kogoś z okna tarasowego jak ktoś się np opala, dzieciaki biegają itp . Dodatkowo dochodzą aspekty kto by o to dbał ? Jak jest wspólne zawsze będzie zniszczone .
Jestem właścicielem piętra a mimo wszystko potrafię sobie uzmysłowić , ze nie chciałbym oglądać kogoś z okna tarasowego jak ktoś się np opala, dzieciaki biegają itp . Dodatkowo dochodzą aspekty kto by o to dbał ? Jak jest wspólne zawsze będzie zniszczone .
odp
Tak po akcie końcowym jest założona wspólnota.
5 lat to Orlex musi dać rękojmi bo tak wymaga ustawa deweloperska.
Jeśli chodzi o ogródki od razu dostaliśmy informacje w biurze że ogródek i poddasze jest wspólne i piętro ma poddasze, a parter tylko i wyłącznie korzysta z ogródka. I będzie to uchla potwierdzone
5 lat to Orlex musi dać rękojmi bo tak wymaga ustawa deweloperska.
Jeśli chodzi o ogródki od razu dostaliśmy informacje w biurze że ogródek i poddasze jest wspólne i piętro ma poddasze, a parter tylko i wyłącznie korzysta z ogródka. I będzie to uchla potwierdzone
Niby ok..
Kolejne osiedle bez rozmyslu co będzie dalej... Niestety opinie dotyczące imprez i tego typu rzeczy są prawdziwe. Chciałem kupić mieszkanie w kolejnym etapie ale moja kuzynka ktora tam mieszka po czasie powiedziała żebym absolutnie tego nie robił. Jakość wykonania i rzeczy najbardziej istotne są ok. Niestety jeszcze na tym osiedlu trzeba żyć. Brak intymności wszyscy na "tapecie". Fajnie jak większość dba o ogródek i zasadzi kwiatki ale trafi się taki jeden jak w 1 wspólniecie który ma w nosie ... Papierki , resztki jedzenia, butelki i niezadbana trawa i psuje to cały odbiór. Jasne rozumiem imprezę raz na jakiś czas ale tam latem codzienie siedzą na ławce i piją piwo ktoś powyżej napisał o dzieciach na osiedlu. One to widzą i to trochę słabe.
A pomyślał ktoś co to będzie za 10 lat jak trzeba będzie robić naprawy cz domek nr 24 zrzuci się na domek 30 chyba nie.
A pomyślał ktoś co to będzie za 10 lat jak trzeba będzie robić naprawy cz domek nr 24 zrzuci się na domek 30 chyba nie.
Tak jak napisala Pani u gory "mieszkanka" jesli nie kreca cie imprezy na lawce i uchlewanie sie co weekend do stanu upodlenia to jestes gburem.... Pani "mieszkanko" ludzie kupuja mieszkania aby w nich swobodnie zyc i wychowywac dzieci a nie po to zeby wysluchiwac wiecznych imprez, to nie jest pol kolonia tylko zycie :)
Paulino
Pani Paulino a Pani to juz mieszka czy będzie mieszkac?
Mam mnóstwo znajomych rozsianych po trojmiescie i wszędzie tworza sie fajne społeczności ale zawsze znajdzie się osioł dzwoniący na policje.
OK rozumiem, dzieci, praca itp ale pamiętajmy, ze ludzie sa różni. Czemu od razu ktoś kti nawiązuje przyjaźń z innymi na ławce od razu podpinana łatka patologii i alkoholizmu?
Wyłączny stereotypy a jak nie chceny żyć w społeczności to uciekamy w las bez sąsiadów i uprzykrzania życia innym. Skoro zdecydowana większość fajnie spedza czas a znajdzie sie przyglup co to sie powoluje na dzieci zamiast swoja aspolecznosc
Mam mnóstwo znajomych rozsianych po trojmiescie i wszędzie tworza sie fajne społeczności ale zawsze znajdzie się osioł dzwoniący na policje.
OK rozumiem, dzieci, praca itp ale pamiętajmy, ze ludzie sa różni. Czemu od razu ktoś kti nawiązuje przyjaźń z innymi na ławce od razu podpinana łatka patologii i alkoholizmu?
Wyłączny stereotypy a jak nie chceny żyć w społeczności to uciekamy w las bez sąsiadów i uprzykrzania życia innym. Skoro zdecydowana większość fajnie spedza czas a znajdzie sie przyglup co to sie powoluje na dzieci zamiast swoja aspolecznosc
Pewnie osiedle za parę lat będzie słynne w Rumi,jeśli tacy ludzie będą tak myśleć.Czy wykształceni ludzie,którzy nie akceptują picia i imprez to buractwo?Cy ludzie.któtzy odpowiadają za zycie innych ludzi i nie mogą się wyspać we własnym domu ,bo są imprezy,czy ludzie ,którzy wychowują dzieci ,ciężko pracują to buraki?A jeśli ktoś siedzi 15 godz za kółkiem i musi w domu znaleźć spokoj,albo nauczyciel ,który musi się przygotować,lub mieszkający maturzysta,student,ktory musi mieć spoój,lub ktoś mający nowotwór i chce mieć normalny dom to bural?Logika,..zero wsółczucia,głupota?
sdf
Też jestem matką, też jestem wykształcona, też mam dobrą ambitną pracę, też lubię wypocząć ale uważam, że życie we wspólnocie powinno być pielęgnowane.
Nasze dzieci będą się razem bawić, nasze dzieci będą się w sobie zakochiwać, razem będziemy biegać za nimi jak będą popalać papierosy za drzewami.
W jakim Ty kobieto świecie się wychowywałaś skoro wypisujesz, że maturzysta czy student musi mieć spokój? Kończyłaś zaoczne studia w miejscowości Pcim Dolny? Czas liceum czy studiów to najważniejszy okres dla każdego człowieka (który jest istotą stadną) i nie w głowie ludziom nauka tylko kontakt z drugą osobą.
Wykształceni ludzie również mogą sobie pozwolić na piwo z sąsiadem.
Logika logiką, współczucie współczuciem. Jesteśmy młodzi, mamy własne życia, własne problemy, obowiązki i też niektórzy z nas ratują życia innym. A bycie totalnym aspolcznym człowiekiem nie jest mile widziane na osiedlu.
Chcesz mieć spokój, ciszę? Wybuduj się otocz płotem, zasadź drzewa gdzieś najlepiej kilometr od drogi i tam sobie żyj a nie pchasz się w nowe dynamicznie rozwijające osiedle, zrzeszające młodych, inteligentnych, dynamicznych, kontaktowych i towarzyskich ludzi.
Proste?
Nasze dzieci będą się razem bawić, nasze dzieci będą się w sobie zakochiwać, razem będziemy biegać za nimi jak będą popalać papierosy za drzewami.
W jakim Ty kobieto świecie się wychowywałaś skoro wypisujesz, że maturzysta czy student musi mieć spokój? Kończyłaś zaoczne studia w miejscowości Pcim Dolny? Czas liceum czy studiów to najważniejszy okres dla każdego człowieka (który jest istotą stadną) i nie w głowie ludziom nauka tylko kontakt z drugą osobą.
Wykształceni ludzie również mogą sobie pozwolić na piwo z sąsiadem.
Logika logiką, współczucie współczuciem. Jesteśmy młodzi, mamy własne życia, własne problemy, obowiązki i też niektórzy z nas ratują życia innym. A bycie totalnym aspolcznym człowiekiem nie jest mile widziane na osiedlu.
Chcesz mieć spokój, ciszę? Wybuduj się otocz płotem, zasadź drzewa gdzieś najlepiej kilometr od drogi i tam sobie żyj a nie pchasz się w nowe dynamicznie rozwijające osiedle, zrzeszające młodych, inteligentnych, dynamicznych, kontaktowych i towarzyskich ludzi.
Proste?
Jachtowa
Drogie Panie, Panowie
tego typu spiny, jeszcze przed wprowadzeniem sie na osiedle, jest bardzo niepokojace.
Fakt, bedziemy mieszkac w ramach jednej wspolnoty. Wiekszosc z nas, codziennie bedzie widywac sie rano przy wyjsciu do pracy/szkoly oraz wieczorem, przy powrocie.
Wystarczy, ze pogodzimy prywatnosc i prawo do odpoczynku w mieszkaniach z prawem do chillout.
Wszystko jest kwestia dogadania sie - podstawa to szacunek
Kulutura obowiazuje wszystkich, bez wzgledu na wyksztalcenie ect.
tego typu spiny, jeszcze przed wprowadzeniem sie na osiedle, jest bardzo niepokojace.
Fakt, bedziemy mieszkac w ramach jednej wspolnoty. Wiekszosc z nas, codziennie bedzie widywac sie rano przy wyjsciu do pracy/szkoly oraz wieczorem, przy powrocie.
Wystarczy, ze pogodzimy prywatnosc i prawo do odpoczynku w mieszkaniach z prawem do chillout.
Wszystko jest kwestia dogadania sie - podstawa to szacunek
Kulutura obowiazuje wszystkich, bez wzgledu na wyksztalcenie ect.
odbiory
Pisałam Maila do Orlexu i otrzymałam odpowiedź, że zbierają dokumentację aby oddać mieszkania jak najszybciej. W akcie jest informacja, że mają na to 30 dni od daty zakończenia inwestycji (w akcie jest informacja że inwestycja kończy się 31 grudnia)
Jeżeli inwestycja została zakończona szybciej (o miesiąc) to mieszkania mogły by zostać wcześniej oddane - jak będzie w praktyce zobaczymy. Pisze tutaj o 4 etapie.
Jeżeli inwestycja została zakończona szybciej (o miesiąc) to mieszkania mogły by zostać wcześniej oddane - jak będzie w praktyce zobaczymy. Pisze tutaj o 4 etapie.