Re: Karmiąca pijąca alkohol
ależ da się :)
ja już nie piję...boshee jak to brzmi ;)...od początku 2008 r i czeka mnie jeszcze co najmniej rok abstynencji
no nie licząc paru malusich lampek winka...
ależ da się :)
ja już nie piję...boshee jak to brzmi ;)...od początku 2008 r i czeka mnie jeszcze co najmniej rok abstynencji
no nie licząc paru malusich lampek winka jak już karmiłam cyckiem raz dziennie
zobacz wątek