Re: Karmienie piersią- jak często? ile?
Też miałam ogromne problemy z laktacją,wizyta w poradni nie rozwiązała kłopotu,bo tam kazano karmić 24 na dobę,a ja na to sobie nie mogłam pozwolić,mam dom na głowie i męża w pracy,więc nikt mi nie...
rozwiń
Też miałam ogromne problemy z laktacją,wizyta w poradni nie rozwiązała kłopotu,bo tam kazano karmić 24 na dobę,a ja na to sobie nie mogłam pozwolić,mam dom na głowie i męża w pracy,więc nikt mi nie mógł pomóc bo rodzina daleko.Były ciężkie momenty że płakałam z moim synkiem,bo też miałam podejżenia że się nie najadał,sprawdzałam co tydzień wagę,ciągle na dolnej granicy normy,lekarz zalecił dokarmianie,przez to mały zaczął gorzej odciągać pierś,wyginał się,płakał.I tak długo go dokarmiałam bo miesiąc wytrzymaliśmy.Któregoś pięknego dnia powiedziałam dosyć już tej męki i został tylko na sztucznym,a zdecydowałam sie przestać podawać pierś jak mi w nocy jadł obie piersi przez godzinę.
Również uważam że jest za duży nacisk na karmienie piersią,szczególnie za wszelką cenę,ale żeby tak w szpitalu przyszła któraś dama położna i wszystko ze spokojem wytłumaczyła na temat laktacji,było by o wiele łatwiej,a póżniej widzą gorszą matkę bo często nawet z czystej niewiedzy podała butlę ze sztucznym.Co za chory kraj.
Wiadomo że mleko matki to najlepsze dla dziecka ale nie za cenę jego zdrowia,i też uważam że głupotą jest podać butlę,a mieć pełno mleka w piersiach,ale nie neguję tych matek które to zrobiły z niewiedzy.Z drugiej też strony każdy ma prawo wyboru.
zobacz wątek