Re: Kartuzy - Porodówka
Rodziłam kilka miesięcy temu w Kartuzach. Byłam już po terminie i poród był wywoływany 3krotnie, za każdym razem lekarz informował mnie co zamierzają i pytał czy się zgadzam. Położne bardzo miłe,...
rozwiń
Rodziłam kilka miesięcy temu w Kartuzach. Byłam już po terminie i poród był wywoływany 3krotnie, za każdym razem lekarz informował mnie co zamierzają i pytał czy się zgadzam. Położne bardzo miłe, jedna jest trochę dziwna, na szczęście na czas porodu trafiłam super. Mówili mi, że nie nacinają krocza niepotrzebnie, ale wszystkie dziewczyny, z którymi rozmawiałam były cięte. Jest możliwość skorzystania z gazu rozweselającego. Chciałam spróbować, ale jak wreszcie zaczęły się skurcze, to poszło błyskawicznie i nie zdążyłam;) Ja karmiłam tylko piersią, ale personel pytał wiele razy, czy są problemy z karmieniem, czy jest wystarczająco pokarmu i widziałam, że niektóre mamy dokarmiały butelką, nie było presji na kp.
zobacz wątek