Odpowiadasz na:

Niestety u mnie podobny przypadek, tylko ze katar raz jest, raz nie ma a kaszel cały czas. Bylam u kilku lekarzy aż w końcu pojechalam do cioci która jest pediatra, ufam jej bezgranicznie, jest... rozwiń

Niestety u mnie podobny przypadek, tylko ze katar raz jest, raz nie ma a kaszel cały czas. Bylam u kilku lekarzy aż w końcu pojechalam do cioci która jest pediatra, ufam jej bezgranicznie, jest świetnym lekarzem. Ona mówi, że to niestety przez pierwszy rok tak będzie wyglądać. Dziecko co chwile łapie nowe infekcje. Nie zdąży wyjść z jednej, łapie kolejna i tak w kółko. W związku z tym że organizm na początku żłobka/przedszkola jest narażony na wiele "nowości" to łapie wszystko bo nie daje rady wyjść z jednej infekcji a jakieś dziecko przynosi kolejna. Najważniejsze aby to co jakiś czas kontrolować, jeśli np dojdą nowe objawy, gorączka, osłabienie, spadek apetytu itd. Żeby sprawdzić czy ten kaszel nie jest zapaleniem oskrzeli lub płuc. Zwracać uwagę również jak dziecko oddycha, czy nie charczy-wtedy krtan. Powiedziała żeby kaszel całkowicie minął musiałabym wycofać dziecko z przedszkola na conajmniej 4 tygodnie. Ale i tak złapie kolejna za jakis czas. W ten sposób budujemy odporność. Polecam ciągle inhalacje, sok z czarnego bzu(bez cukru), wit d i co jakieś 2,3 dni probiotyk

zobacz wątek
4 lata temu
~Aaa

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry