Re: Kiedy przekłuwałyście córkom uszka ???
A i dobrze, bo ojciec zawsze przesadzał i będzie przesadzać - nie miałyśmy dwóch lat, to po pierwsze po drugie mama wiedziała, tylko wiesz, ona z tych co ojcu się nie postawi. Za to moja mama,...
rozwiń
A i dobrze, bo ojciec zawsze przesadzał i będzie przesadzać - nie miałyśmy dwóch lat, to po pierwsze po drugie mama wiedziała, tylko wiesz, ona z tych co ojcu się nie postawi. Za to moja mama, przekuła sobie uszy jak jej się wnuczka urodziła, czyli jak miala 57 lat ;) i do dziś mówi,że żałuje że nie wcześniej - ja na pewno jak pisałam, dopóki dziecko nie za bardzo kuma o co chodzi to nie, ale jak będzie miała kilka lat ( i jak to będzie syn to tak samo, jak będzie chciał będzie miał) to jak powie że chce, wytłumacze że to boli, ze się goi ale ze to nic strasznego i mama razem z nią zrobi, bo mam 9 dziurek mogę sobie dla odwagi mojego dziecka zrobić jeszcze jedną.
Tylko już pisałam, jestem przeciwnikiem pistoletu, bo to bardzo niebezpieczne, lepsza igła w studiu z profesjonalistą
zobacz wątek