Odpowiadasz na:

Re: Kiedy przekłuwałyście córkom uszka ???

aa.. Dodam jeszcze coś. Gdy się naprawdę chce mieć kolczyk, przebicie nie jest żadną traumą. Tak jak wcześniej pisałam, sama mam 11 dziurek, z czego 9 zrobiłam sobie sama (w tym w nosie) . Czy to... rozwiń

aa.. Dodam jeszcze coś. Gdy się naprawdę chce mieć kolczyk, przebicie nie jest żadną traumą. Tak jak wcześniej pisałam, sama mam 11 dziurek, z czego 9 zrobiłam sobie sama (w tym w nosie) . Czy to odpowiedzialne - inna sprawa, ale wiem jedno - to boli mniej niż wizyta u dentysty. I jest stanowczo krótsze. Tym bardziej, gdy towarzyszy temu myśl, że będzie się miało wymarzone kolczyki. To jak znieczulenie. Tym samym, argument, ze lepiej zrobić kolczyki wcześniej, bo mniejsza trauma, jest dla mnie bez sensu. Dziecko nic nie rozumie. Dziecko czuje tylko ból przebitego uszka, bez kobiecego entuzjazmu dla pięknej ozdóbki.

zobacz wątek
12 lat temu
~Kasieńka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry