Odpowiadasz na:

Re: Kolęda

Ja tylko dodam - gwoli ścisłości - że ubóstwo ślubują zakonnicy i zakonnice, księża diecezjalni nie (tylko czystość i posłuszeństwo). I zgodzę się z przedmówczyniami, że księża bywają różni, tak... rozwiń

Ja tylko dodam - gwoli ścisłości - że ubóstwo ślubują zakonnicy i zakonnice, księża diecezjalni nie (tylko czystość i posłuszeństwo). I zgodzę się z przedmówczyniami, że księża bywają różni, tak jak różni są ludzie.
Ja jestem "wierząca praktykująca", ale w swojej parafii nie bywam - szkoda mojego zdrowia ;) Uprawiam tzw. "churching" czyli jeżdżę tam, gdzie odpowiada mi oprawa mszy i treść kazań :) I zasadniczo w takim rankingu wygrywają dla mnie kościoły prowadzone przez zakonników właśnie, z dominikanami i jezuitami na czele :)
A jeśli chodzi o kolędę, to daję tyle, na ile aktualnie mogę sobie pozwolić, zazwyczaj 20-50zł plus coś dla ministrantów. I też zdarzyło mi się (jeden raz) że ksiądz nie przyjął koperty - bo powiedział, że wie jak to jest na studiach ;) (a to było za czasów studenckich jeszcze).

zobacz wątek
12 lat temu
_zuzka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry