Re: Konto - wspólne, czy każde z małżonków ma osobne?
współczuje sytuacji
jeszcze przed ślubem (a znaliśmy się b. krótko) od samego poczatku mąż przelewał mi pieniądze/swoją wypłatę na nasze konto w kraju, od zawsze ja pilnuje opłat i...
rozwiń
współczuje sytuacji
jeszcze przed ślubem (a znaliśmy się b. krótko) od samego poczatku mąż przelewał mi pieniądze/swoją wypłatę na nasze konto w kraju, od zawsze ja pilnuje opłat i ja zarządzam naszymi kontami (mamy dwa, a ja mam jedno z czasów panieńskich) tylko ja mam karty kredytowe, płatniczą ona ma jedną, ale nawet nie korzysta i co śmieszne zarabia dużo więcej ode mnie, a to ja mu "wydzielam" hi hi na wydatki, on nawet nie zna haseł do internetu i nie czuje się z tego powodu pokrzywdzony, ufa mi i wie, że ja wszystkiego dopilnuje :)
acha po ślubie kilka lat nie pracowałam, owszem źle się z czułam bo nie miałam swojej kasy, starałam się jak najmniej wydawać na swoje przyjemności, ale mój mąż nigdy niczego mi nie żałował i nawet w tym czasie to ja robiłam dalej przelewy, zakupy itp.
mój mąż nie jest pantoflarzem, taki układ nam pasuje i tyle :)
zobacz wątek