Widok
Kredyt hipoteczny
Witam. Jestem w trochę podbramkowej sytuacji, więc proszę o oszczędzenie mi dodatkowych stresów związanych ze złośliwościami. Mam pytanie, czy jest w którymś banku sposób na uzyskanie kredytu hipotecznego bez wkładu własnego i jak to się kalkuluje. Do tej pory mieszkaliśmy w domu teściów, remontowaliśmy (łącznie poszło ze 100 000 zł). Teraz teściowi zaczęło odbijać i wyrzuca nas z domu. Nie chcę płacić za wynajem, wolę od razu spłacać kredyt. Problem tylko tkwi w wkładzie własnym, bo mamy bardzo dobrą zdolność kredytową, no ale.
A ja polecam Panią Ole, która przyjmuje na Przymorzu.
Bardzo kompetentna kobieta i nie narzucająca się (nienawidziłam tego w przypadku większości doradców).
Oczywiście nic Pani Oli nie płaciliśmy. Jeśli dojdzie już do transakcji to dostaje ona wynagrodzenie z banku.
Sprawdzałam jej ofertę z ofertami innych doradców i okazała się albo najlepsza albo podobna. Tym sposobem wiem, że działała dla naszego dobra i nas nie oszukała.
My mieliśmy wkładu raptem 5 tyś. i znalazła nam odpowiedni kredyt.
Jak się później okazało trafiliśmy dobrze w okres bo dostaliśmy bardzo niską marżę.
Myślę, że bez wkładu też mogłaby coś na to poradzić.
Jeśli będziesz zainteresowana to napisz do mnie na maila to podam kontakt do niej.
Mój mail: sardyna87@tlen.pl
Bardzo kompetentna kobieta i nie narzucająca się (nienawidziłam tego w przypadku większości doradców).
Oczywiście nic Pani Oli nie płaciliśmy. Jeśli dojdzie już do transakcji to dostaje ona wynagrodzenie z banku.
Sprawdzałam jej ofertę z ofertami innych doradców i okazała się albo najlepsza albo podobna. Tym sposobem wiem, że działała dla naszego dobra i nas nie oszukała.
My mieliśmy wkładu raptem 5 tyś. i znalazła nam odpowiedni kredyt.
Jak się później okazało trafiliśmy dobrze w okres bo dostaliśmy bardzo niską marżę.
Myślę, że bez wkładu też mogłaby coś na to poradzić.
Jeśli będziesz zainteresowana to napisz do mnie na maila to podam kontakt do niej.
Mój mail: sardyna87@tlen.pl
Mieliscie wkladu 5 tys? Komu te bajki wciskasz? Po co sie reklamujesz w tak glupi sposob? Gdybys miala realnie wkladu 5 tys to moglabys kupic mieszkanie za 50 tys. A takich jak wiadomo w 3miescie sa tysiace hahahaaha
A co do autorki postu. Jesli tesc robi sie chamski i Was wyrzuca wezcie rachunki i idzcie do Sadu walczyc o zwrot wkladu. Poza tym napisz cos wiecej o swojej sytuacji kredytowej poniewaz niby masz bardzo dobra sytuacje kredytowa ale ni emozesz wziac MdM. Skoro dobrze zarabiacie idzcie na najem na pol roku, odlozcie sobie kase na wklad i kupcie wlasne mieszkanie. Nie wiem w czym tu jest problem.
A co do autorki postu. Jesli tesc robi sie chamski i Was wyrzuca wezcie rachunki i idzcie do Sadu walczyc o zwrot wkladu. Poza tym napisz cos wiecej o swojej sytuacji kredytowej poniewaz niby masz bardzo dobra sytuacje kredytowa ale ni emozesz wziac MdM. Skoro dobrze zarabiacie idzcie na najem na pol roku, odlozcie sobie kase na wklad i kupcie wlasne mieszkanie. Nie wiem w czym tu jest problem.
Miałam wszelkie podstawy sądzić, że to co remontuje będzie w przyszłości nasze. Mąż jest jedynakiem. Właśnie zakończyliśmy remont i stąd brak większej gotówki na wkład, co nie znaczy, że nie mamy nic odłożone. To pół roku na wynajmie byłoby super gdyby nie zmiana od 2016 roku. Dlatego zależy mi na kredycie, gdzie można obejść się bez wkładu własnego by jeszcze na starych zasadach moc skorzystać. Co do MAM jak pisałam, jest za późno o pół roku. Jestem juz za stara. Nie rozumiem tylko dlaczego mam się tak uzewnetrzniac by uzyskać odpowiedź, czy ktoś orientuje się, gdzie dostanę kredyt bez wkładu własnego.
Na podstawie nowelizacji programu MDM ograniczeń dot. wieku i nieposiadania mieszkania NIE STOSUJE SIĘ jeżeli potencjalny beneficjent MDMu wychowuje przynajmniej troje własnych lub przysposobionych.
Czyli mdm jest dla rodzin z trójką i więcej dzieci, jeśli masz trójkę to wiek nie ma znaczenia od tego roku. Trąbili już o tym przez połowę 2015 kiedy to wprowadzono mieszkania z rynku wtórnego.
Czyli mdm jest dla rodzin z trójką i więcej dzieci, jeśli masz trójkę to wiek nie ma znaczenia od tego roku. Trąbili już o tym przez połowę 2015 kiedy to wprowadzono mieszkania z rynku wtórnego.
jest parę wyjść -> http://www.forbes.pl/5-sposobow-na-kredyt-mieszkaniowy-bez-wkladu-wlasnego,artykuly,186840,1,1.html . trzeba pokombinować.
do autorów głupich komentarzy -> pomyślcie, nim coś napiszecie. Jak można zarabiać "dobrze" i nie móc odłożyć? Prosto, załóżmy, że płacą 1000 zł teściom, za prąd, rachunki itd., podobnie płaciliby za wynajem, czy kredyt i nie jest to mała suma, to co zostanie, spokojnie starcza na życie, na potrzeby rodziców, dziecka i prowadzenie ciąży, ale niewiele uda się już odłożyć na wkład... (a przecież odkłada się też na wakacje, wymianę sprzętu, samochód)... i tym sposobem, młodzi ludzie, którzy wynajmują mieszkania (nawet "wynajmując" u rodziców) mają już ogromny problem z poradzeniem sobie z warunkami wspaniałej "prorodzinnej" rekomendacji S....
do autorów głupich komentarzy -> pomyślcie, nim coś napiszecie. Jak można zarabiać "dobrze" i nie móc odłożyć? Prosto, załóżmy, że płacą 1000 zł teściom, za prąd, rachunki itd., podobnie płaciliby za wynajem, czy kredyt i nie jest to mała suma, to co zostanie, spokojnie starcza na życie, na potrzeby rodziców, dziecka i prowadzenie ciąży, ale niewiele uda się już odłożyć na wkład... (a przecież odkłada się też na wakacje, wymianę sprzętu, samochód)... i tym sposobem, młodzi ludzie, którzy wynajmują mieszkania (nawet "wynajmując" u rodziców) mają już ogromny problem z poradzeniem sobie z warunkami wspaniałej "prorodzinnej" rekomendacji S....
Oczywiście,że starszym samo z niebo nie spadło. Ale wszystkie remonty z ostatnich lat były za nasze a nie Ich pieniądze. Jak piec siadł to my kupiliśmy nowy. Jak pisałam wcześniej, zaoszczędzone ostatnimi czasy pieniądze w większości przeznaczyliśmy na remont. Gdybym nie posłuchała 6 lat temu rodziny i postawiła na swoim, czyli poszła od razu mieszkać na swoje to problemu by nie było. A tak za namową m.in. teściów, bo kto się zajmie nimi na starość człowiek zamieszkał z Nimi. Skutek jest taki, że mają wyremontowany dom (nowy piec, okna, altanę ogrodową) a my zostaliśmy z niewielką resztą na koncie i stresami.
Hej,
To nie byla uwaga do Ciebie :-)
Tylko do komentarza " i tym sposobem, młodzi ludzie .... "
Wiem ze to nie na temat troche ale draznia mnie programy "tylko dla mlodych", "powyzej 3 dzieci" etc.
Generalnie wychodzi na to ze cala reszta (starsze malzenstwa - mimo ze nie maja mieszkania, malzenstwa z 2 dzieci mimo ze tez nie maja mieszkania etc) musza dolozyc sie do tamtych w podatkach - bo innej mozliwosci nie ma. Wg mnie to jest kuriozalne wspieranie rodziny.
No ale jak napisalem - to nie na temat.
W kazdym razie - popieram Twoje starania.
To nie byla uwaga do Ciebie :-)
Tylko do komentarza " i tym sposobem, młodzi ludzie .... "
Wiem ze to nie na temat troche ale draznia mnie programy "tylko dla mlodych", "powyzej 3 dzieci" etc.
Generalnie wychodzi na to ze cala reszta (starsze malzenstwa - mimo ze nie maja mieszkania, malzenstwa z 2 dzieci mimo ze tez nie maja mieszkania etc) musza dolozyc sie do tamtych w podatkach - bo innej mozliwosci nie ma. Wg mnie to jest kuriozalne wspieranie rodziny.
No ale jak napisalem - to nie na temat.
W kazdym razie - popieram Twoje starania.
Dziękuję bardzo za wsparcie i pomoc. Nie zdajecie nawet sobie sprawy jak bardzo było mi to potrzebne. Brat teścia zbulwersowany Jego postępowaniem postanowił Nam pożyczyć na wpłatę własną. Tak więc nasze oszczędności wystarcza w sam raz na ubezpieczenie i podatek i notariusza. Swoją drogą uważam, że to Zdzieszowice żądać 2 procent podatku za nieruchomość, która jest banku właściwie a moja będzie na dobrą sprawę za 25 lat. Jeszcze raz dziękuję, nie zdajecie sobie nawet sprawy jak bardzo przywrociliscie mi wiarę w ludzi.
Jestem tuż po zawarciu umowy kredytowej, przy podpisywaniu której pomogła mi brokerka. Z tego co się orientuję, możliwe jest wzięcie kredytu hipotecznego na 90% wartości (niedługo 85%), a 10% trzeba mieć wkładu własnego. Z tymże, niektóre banki dopuszczają możliwość sfinansowania 10% innym rodzajem kredytu, oczywiście z wyższym oprocentowaniem. Trzeba mieć na uwadze, że przy takiej metodzie mieszanej konieczna jest zdolność na oba kredyty, a po drugie rata będzie wyższa.
Prochu nie wymyślę, polecę doradcę który w moim wypadku się sprawdził – Andrzej Lewański. Nie mam uwag. Fachowo, szybko, w miłej kulturalnej atmosferze. Profesjonalna wiedza, ma ofertę banków w małym palcu, szczegółowo wyjaśnie konkretne zapisy w umowie, naprawdę taka współpraca to czysta przyjemność.