Widok
otylosc
Dziewczyny pomozcie.... juz nie mam sily na siebie patrzec.moje bmi jest na poziomie 45,2 i zadne diety na mnie nie dzialaja. Pare lat temu nawet na meridi nie chudlam;( myslalam nad chirurgicznym zabiegiem ale prywatnie mnie po prostu nie stac czy orientujecie sie czy jest refundowany przez nfz?
Jak sie wogle do tego zabrac?
Jak sie wogle do tego zabrac?
Zabieg jest refundowany ale o wiele lepiej jest schudnąć naturalnie.
Mój mąż przytył prawie 40kg w ciągu roku, nie potrafił zbić wagi. Okazało się że ma coś nie tak z tarczycą, wyregulowali mu ją lekami, obecnie jest na diecie/zdrowym odżywianiu i codzienny ruch, glukosamina na stawy bo niestety bolą od takiego ciężaru ale powoli wychodzi nam słońce, jest już naście kg w dół w 3 m-ce :)
Trzymam kciuki
Mój mąż przytył prawie 40kg w ciągu roku, nie potrafił zbić wagi. Okazało się że ma coś nie tak z tarczycą, wyregulowali mu ją lekami, obecnie jest na diecie/zdrowym odżywianiu i codzienny ruch, glukosamina na stawy bo niestety bolą od takiego ciężaru ale powoli wychodzi nam słońce, jest już naście kg w dół w 3 m-ce :)
Trzymam kciuki
Swego czasu też o tym myślałam, byłam w AM u dr Kaski. Miałam też wizytę prywatną u psychologa i dietetyka wskazanych przez Pana Dr. Szereg badań porobiłam(wyniki książkowe wbrew stereotypom, że osoba otyła ma złe wyniki). Operacje robi na NFZ AM w Gdańsku i szpital w Wejherowie. Napisz maila do DR Kaski, wyznaczy wizytę w AM, wypełnisz ankietę, zamierzą, zważą, będzie plan diety i musisz bawić się w liczenie kcal, węglowodanów, białek i wysyłać raporty Panu Dr(tak to wyglądało dwa lata temu).
Polecam forum otylosc.org czy jakoś tak. Wiele cennych informacji. Historię-nie zawsze udanych operacji itd.
Polecam forum otylosc.org czy jakoś tak. Wiele cennych informacji. Historię-nie zawsze udanych operacji itd.
W Wejherowie jest program leczenia otyłości, koleżanka przeszła go jakieś 2-3 lata temu i straciła ok 70 kg, wagę wciąż utrzymuje. Wystarczy wypełnić kwestionariusz i czekać na odpowiedź o zakwalifikowaniu się. Zabieg finansowany jest z NFZ.
http://chirurgia-wejherowo.pl/index.php?str=600
http://chirurgia-wejherowo.pl/index.php?str=600
Pieniądze szczęścia nie dają, ale łatwiej cierpieć w luksusie...
[url=http://lilypie.com]
[/url]
[url=http://lilypie.com]

Siostra mojego męża też miała problem z otyłością. zabieg zmniejszania żołądka miała robiony w Wejherowie. tam niestety sprawę spartolili i w Akademii Medycznej w Gdańsku musieli poprawiac po Wejherowie. W zaszdzie to rarować dziewczynę bo myśleliśmy, że się wykończy :/
Jak się później okazało Wejherowo w ogóle nie powinno zakwalifikować jej do tego zabiegu z powodu przeciwskazań. A oni na ślepo wykonali zabieg i umyli później ręce jak pojawiły się komplikacje :/
Ale na szczęście w AM dali radę i siostra męża schudła już chyba z 30 kg
co nie zmienia faktu, że nie powinna mieć w ogóle robionego tego zabiegu...
Jak się później okazało Wejherowo w ogóle nie powinno zakwalifikować jej do tego zabiegu z powodu przeciwskazań. A oni na ślepo wykonali zabieg i umyli później ręce jak pojawiły się komplikacje :/
Ale na szczęście w AM dali radę i siostra męża schudła już chyba z 30 kg
co nie zmienia faktu, że nie powinna mieć w ogóle robionego tego zabiegu...
Czytam o zabiegach na otyłość i robi mi się nie dobrze.. ludzie coraz częściej się zaniedbują i mają gdzieś to, jak będą wyglądać :( Wystarczy trochę motywacji, trochę ruchu, trochę poświęcenia i wszystko może byc w jak najlepszej normie! Stosuje się również suplementy, które ułatwiają spalanie tkanki tłuszczowej aby uzyskać lepszy efekt.
http://pillsrank.com/odchudzanie.html
http://pillsrank.com/odchudzanie.html
Zrób badania, idź do dietetyka. I dużo się ruszaj.
Przykładem jest moja mama, 165 cm, waga ok 100 kg i tak przez 35 lat z nadwagą. Różne diety ale bez ćwiczeń, nie pomagały. Wreszcie w wieku 60 lat wzięła się za Nordic walking, 4-5 x w tygodniu intensywnego marszu, brak podjadania wieczorem i 25 kilo mniej w pół roku. Waga się trzyma już 3 lata, mama dalej chodzi z kijkami ale już nie tak intensywnie.
Naprawdę chcesz przechodzić przez taki zabieg? Życzę powodzenia w zbiciu bmi, jakąkolwiek decyzję podejmiesz :)
Przykładem jest moja mama, 165 cm, waga ok 100 kg i tak przez 35 lat z nadwagą. Różne diety ale bez ćwiczeń, nie pomagały. Wreszcie w wieku 60 lat wzięła się za Nordic walking, 4-5 x w tygodniu intensywnego marszu, brak podjadania wieczorem i 25 kilo mniej w pół roku. Waga się trzyma już 3 lata, mama dalej chodzi z kijkami ale już nie tak intensywnie.
Naprawdę chcesz przechodzić przez taki zabieg? Życzę powodzenia w zbiciu bmi, jakąkolwiek decyzję podejmiesz :)
Nacisk na kobiety w mediach żeby się odchudzały jest zasrtaszający.Kobieta to nie manekin nic nie szkodzi że ma kilka wałeczków,to taki zapas dla zdrowia na trudniejsze dni w życiu .Uważam że są duże i małe kobiety i tak samo mężczyźni są potężni i drobni,nie można wszystkich stawiać pod sznurek.Nie dajcie się i pokochajcie siebie ,głowa do góry.Co was obchodzą głupie docinki to wy jesteście wspaniałe ,śliczne i przebojowe .Najważniejsze są dla was dzieci i mąż.Wszyscy będa was szanować,ale uwierzcie w siebie.Powodzenia i miłych zabaw na śniegu
Ja wczoraj byłam na pierwszej konsultacji AM W Gdańsku, ludzi sporo, ale się nie dziwie. Sama mam BMI 44 i ilekroć nie schudnę to za 2-3 lata mam powtórkę z nadwyżką, do tego mam takie geny, ze poniżej 85kg mając 163cm nigdy nie mogę zejść. Sama mogła bym wykładać teorie z dietetyki i treningu, stosując jak najbardziej pomagało lecz z efektem jojo. Namówiła mnie koleżanka, choć już jakiś czas już o tym słyszałam. Jest prawdopodobieństwo, że w tym roku po zrobieniu wszystkich badań i wizyt u psychologa i dietetyka będę miała operacje. Niedługo 37 lat na karku, a życie jak sinusoida wagowa, nie będę mówiła, że i dzieci nie zdążyłam się dorobić z nieznanej przyczyny, może ta operacja zaowocuje z czasem stanem błogosławionym. Jeśli są tu osoby zaraz po operacji i kilka m-cy po to z chęcią poczytam jak się czują. Pozdrawiam i miłej majówki życzę :)
Cześć,
Tak jak piszą niektóre dziewczyny zacznij od lekarza! Serio! Poproś o skierowanie m.in. do endokrynologa lub idź do niego prywatnie. Zrób badania. Dla mnie dobrym początkiem było zrobienie Morfologii, lipidogramu, TSH, FT3, FT4, przeciwciała tarczycowe, krzywa cukrowa i insulinowa (czyli badanie pod obciążeniem - idziesz na czczo pobierają krew i badają poziom cukru i insuliny - wypijasz potem dawkę glukozy (polecam wcisnąć sobie sok z cytryny) - po godzinie i po dwóch znowu pobierają Ci krew i badają poziom cukru i insuliny. To ważne żeby zrobić zarówno cukier jak i insulinę bo cukier może być ok czyli nie masz cukrzycy a np. insulina będzie szybować w niebo czyli możesz mieć do czynienia z insulinoopornością co bardzo skutecznie utrudnia odchudzanie - polecam wykłady tej pani na temat insulinooporności: https://www.youtube.com/user/GabinetDietetyczny ). Resztę badań dobierze Ci lekarz :) To że nie chudniesz ruszając się, włączając dietę i leki (pisałaś o meridii) ma swoją przyczynę! ją trzeba najpierw znaleźć! Powodzenia! Trzymam za Ciebie kciuki!
Tak jak piszą niektóre dziewczyny zacznij od lekarza! Serio! Poproś o skierowanie m.in. do endokrynologa lub idź do niego prywatnie. Zrób badania. Dla mnie dobrym początkiem było zrobienie Morfologii, lipidogramu, TSH, FT3, FT4, przeciwciała tarczycowe, krzywa cukrowa i insulinowa (czyli badanie pod obciążeniem - idziesz na czczo pobierają krew i badają poziom cukru i insuliny - wypijasz potem dawkę glukozy (polecam wcisnąć sobie sok z cytryny) - po godzinie i po dwóch znowu pobierają Ci krew i badają poziom cukru i insuliny. To ważne żeby zrobić zarówno cukier jak i insulinę bo cukier może być ok czyli nie masz cukrzycy a np. insulina będzie szybować w niebo czyli możesz mieć do czynienia z insulinoopornością co bardzo skutecznie utrudnia odchudzanie - polecam wykłady tej pani na temat insulinooporności: https://www.youtube.com/user/GabinetDietetyczny ). Resztę badań dobierze Ci lekarz :) To że nie chudniesz ruszając się, włączając dietę i leki (pisałaś o meridii) ma swoją przyczynę! ją trzeba najpierw znaleźć! Powodzenia! Trzymam za Ciebie kciuki!
Właśnie zastanawiam się nad zmniejszeniem żołądka... Byłam nawet na konsultacji bariatrycznej w KCM Clinic w Jeleniej Górze... Lekarz niesamowicie był konkretny, dowiedziałam się wszystkiego ze szczegółami... dodatkowo poczytałam opinie innych osób o takiej operacji i chyba jednak zdecyduję się na nią :)
Cześć, Myślę że na początek warto udać się do endokrynologa, zrobić badania w kierunku tarczycy, ale nie tylko warto zrobić również tzw. krzywą cukrowo insulinową czyli badanie cukru i insuliny na czczo, potem pije się roztwór glukozy i bada się poziom cukru i insuliny po 60 i 120 minutach. Takie badanie wykonuje się tylko i wyłącznie z przepisu lekarza (nawet jeśli odpłatnie) i wyniki mogą powiedzieć coś więcej o tym jak Twój organizm przetwarza cukry czy masz cukrzycę czy może np. insulinooporność.. to są pierwsze badania które przychodzą mi do głowy :) więcej na pewno podpowie lekarz. Powodzenia!
A jak z Twoim odżywianiem, może po prostu popełniasz jakieś rażące błędy. Moja bratowa sporo schudła jak zaczęla więcej warzyw jeść - może masz zakwaszony organizm. Zamiast kolacji pij soki warzywne, najlepiej świeżo wyciskane. Teraz na wiosnę widziałam sporo promocji na wyciskarki nawet Kalorik FE 2000I jest znacznie tańszy. Spróbuj w ten sposób bo często w tych kupnych jest dużo chemii i cukrów.
W takim wypadku dobrym pomysłem może być operacyjne zmniejszenie żołądka, kwalifikujesz się. Na początek możesz poczytać tutaj o typach zabiegów i czym właściwie są. Taka wiedza to dobry punkt wyjścia.