Re: Kredyt we frankach.. Jak sobie radzić?
Frankowicze, nie dajcie się nabrać na dobrą wolę banków i "rady" ekspertów powiązanych z bankami. Poniższy tekst pokazuje, że bezczelność tych kolesi przeszła już jakiekolwiek granice
...
rozwiń
Frankowicze, nie dajcie się nabrać na dobrą wolę banków i "rady" ekspertów powiązanych z bankami. Poniższy tekst pokazuje, że bezczelność tych kolesi przeszła już jakiekolwiek granice
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/finanse/zwiazek-bankow-polskich-proponuje-pakiet-rozwiazan-dla-frankowiczow/gx2y7
Banki próbują uprzedzić rzeczy które i tak są nieuchronne.
Frankowicze , uwzględnienie ujemnego LIBORu i kurs wg NBP należą się Wam jak psu buda. LIBOR to sprawa oczywista a wszystkie wyroki sądowe w sprawach frankowych wskazują, że bank nie jest kantorem i nie ma prawa zarabiać na spreadzie w umowie kredytowej, tak więc prędzej czy później odda wam to co zarobił na spreadzie wraz z ustawowymi odsetkami od początku kredytu.
Te propozycje to ściema, jedyne sensowne rozwiązanie to przewalutowanie po kursie z dnia umowy. Unikajcie podpisywania jakichkolwiek aneksów bo będą próbowali w nich skorygować wszystkie zapisy, które są niezgodne z prawem. A posiadanie w umowie zapisów bezprawnych jest waszą szansą na lepsze rozwiązanie niż te ochłapy rzucane przez banki.
zobacz wątek