Re: Kredyty na mieszkanie
W sumie racja, bo nikt lepiej nie zatroszczy się o ciebie niż ty sam.
Z drugiej strony, jak ktoś nie ma zielonego pojęcia o kredytach hipotecznych to idzie do pośrednika - najlepiej...
rozwiń
W sumie racja, bo nikt lepiej nie zatroszczy się o ciebie niż ty sam.
Z drugiej strony, jak ktoś nie ma zielonego pojęcia o kredytach hipotecznych to idzie do pośrednika - najlepiej licencjonowanego, który odpowiada za swoje decyzje.
zobacz wątek