Widok
Jak tylko pierwszy raz weszłam do tej sali od samych drzwi wiedziałam, że tu i tylko tu chcę mieć wesele. Ze względu na to, że sama sala funkcjonuje od września zeszłego roku udało nam się zarezerwować termin na sierpień 2015. Biorą dość wysoką zaliczkę bo 2 tys. ale myślę, że warto. Pani menager jest przemiła. Podczas spotkania pokarze wszystko. Zaczynając od sali a kończąc na kuchni, spiżarni oraz chłodni. Pokaże jak wygląda zastawa itp. Jest od początku przygotowana i ma ze sobą przykładowe menu i draft umowy, żeby można było się na spokojnie z nią w domu zapoznać.
Jest cudownie. Z pewnością w okolicy nie znajdziecie piękniejszej sali. Każdy element sali jest wyszukany, stylowy, niepowtarzalny. Każdy jest zachwycony jej wyglądem i perfekcją. Co do jedzenia, można zamówić zwykłe, "weselne" jedzenie, ale można również wybrać menu z bardziej wyrafinowanymi, wyszukanymi smakami. Jest naprawdę duża różnorodność, to wg mnie ogromny plus. Do tego ładne, spokojne umiejscowienie, miłe kelnerki, super parkiet, nagłośnienie i oświetlenie.
Sylwester 2014
Spędziliśmy z mężem niezapomniane chwile w przepięknej sali jaką jest Kryształowy Dworek. Profesjonalna obsługa dbała o wszystkich gości tak jak należy, była miła oraz spełniała wszystkie nasze prośby. Jedzenia dużo i bardzo smaczne. Zespół ok, jak tylko weszliśmy na parkiet nie schodziliśmy do samego końca (prócz posiłków). Szkoda, że ta noc tak szybko minęła :))) Do dnia dzisiejszego jeszcze tańczymy.
Witam,
planuję ślub właśnie w tym miejscu i potrzebuje info odnośnie jedzenia. Z narzeczonym mamy raczej tradycjonalne gusta i obawiamy się, że w takim luksusowym miejscu, nawet jeśli jedzenie będzie ok, to może jednak być go za mało.....proszę o opinię na temat ilości jedzenia, ile wychodzi "na głowę", czy smaczne itp? mam jeszcze pytanie odnośnie poprawin - czy rzeczywiście w cenie 35 zł nie ma nic na ciepło? będę wdzięczna za odpowiedź.
planuję ślub właśnie w tym miejscu i potrzebuje info odnośnie jedzenia. Z narzeczonym mamy raczej tradycjonalne gusta i obawiamy się, że w takim luksusowym miejscu, nawet jeśli jedzenie będzie ok, to może jednak być go za mało.....proszę o opinię na temat ilości jedzenia, ile wychodzi "na głowę", czy smaczne itp? mam jeszcze pytanie odnośnie poprawin - czy rzeczywiście w cenie 35 zł nie ma nic na ciepło? będę wdzięczna za odpowiedź.
Wraz z mężem byliśmy na jednym z wesel i muszę przyznać, że jedzenia było full, co chwile było coś dokładane i nie było gdzie tego wszystkiego pomieścić w żołądku. Nie dość, że jedzenie ładnie podane to bardzo smaczne - nam smakowało :))) Co do poprawin to był obiad na ciepło, a potem kolacja ciepła itp. Z tego co mi wiadomo jest możliwość degustacji więc trzeba spróbować by najlepiej samemu stwierdzić ;)
Ja jestem świadkiem wielu imprez w dworku. I nigdy nie zdażyła się sytuacja takich obelg jak po tym weekendzie. Miejsce petarda ostoja spokoju. Lubię tam przychodzić. Nigdy w życiu nie przytrafiło mi się że, Szefostwo się z kimś kłóciło. Sytuacja kuchay którzy nie potrafią ogarnąć wydania obiadu czy zupy po 21 bo jeszcze gotują to poprostu nie zorganizowanie sobie pracy. A zgadnijcie czyja to wina? To zaś kelnerzy są winni. W oczach młodych gdyż wszystcy czekają na zupy a tam tylko 1 rodzaj zupy gdyż drugi w trakcie gotowania. ŻAL!! Sorry no boli mnie to jak cholera ale tak było. Jeszcze hasło częstujcie sie wszystkim, drinka se zróbcie. Sorry w pracy nie pijemy jak, te panie z kuchni nie to nie. A dziś było by że kelnerki nie trzeźwe. Szału nie było w ten weekend ale tydzień temu czy dwa, trzy, cztery. Żadnych uniosłości, buzowania emocji. Ja jako ja POLECAM POLECAM POLECAM!!! :) nie sugerujcie się obelgami gdzie nie było stałych kucharzy bo nie warto. Kucharze dworku to kucharzee dworku. Wszystko na czas!! Pozdrawiam!