Widok
Przedłużyć to można w momencie, gdy Twoja traci ważność w niedalekiej przyszłości, a nie rok po jej zakończeniu xD Normalnie idziesz do sanepidu (w Gdyni na Starowiejskiej), płacisz 75 zł, bierzesz pojemniczek i 3 kolejne dni przynosisz próbki, po czym odbierasz wyniki i idziesz z nimi do lekarza po wpis do książeczki.
Nieprawda. Badanie kału robi się raz a nie przedłuża nimi ksiązeczkę. Chodzi o co innego lekarz potem stawia pieczęć i wpisuje datę albo bezterminowo, chodzi o to że chyte konowały robią 1 rok by do nich chodzić i napędzać tę machinę a normalny da bezterminowo by nie narażać na przykre wizyty u konowałów i koszta.
Badania z kału robi się tylko pierwszy raz.
A przedłużać możesz sobie kiedy chcesz nawet 100 lat po utracie ważnosci i też nie robisz badań. Idziesz tylko do konowała pracy. Najlepiej prywatnie
Badania z kału robi się tylko pierwszy raz.
A przedłużać możesz sobie kiedy chcesz nawet 100 lat po utracie ważnosci i też nie robisz badań. Idziesz tylko do konowała pracy. Najlepiej prywatnie
Ja również muszę przedłużyć książeczkę bo skończyła się z końcem maja a w międzyczasie zmieniałem pracodawcę i nikt w trakcie podpisywania umowy nie pytał się o badania. Czytałem, że podobno nie potrzeba już książeczki do pracy, ale ile w tym prawdy to nie wiem. Najlepiej gdyby ktoś kto ma znajomych pracujących w sanepidzie albo znających b dobrze te wszystkie przepisy/ paragrafy poprosił Tą osobę by wypowiedziała się w tym wątku i napisała czarno na białym :-) prostym językiem jak w końcu jest z tymi badaniami/ ksiazeczką bo inaczej nic z tego nie będzie
wygląda to tak (u mnie przynajmniej a pracuję w gastro więc ogólnie ciągle potrzebuję książeczki) że badania na e-coli robi się raz. potem tylko pracodawca wysyła cię na badania coś jak okresowe, jest wywiad, podpisanie książeczki i tyle.
INSTAGRAM: unbake_my_heart_
Soundcloud: https://soundcloud.com/inga-koz-owska
Soundcloud: https://soundcloud.com/inga-koz-owska
Wersja jest jedna: badanie kału robimy raz w życiu, przy zakładaniu książeczki. Następnie na badania kieruje nas pracodawca. Do lekarza zakładowego bądź przychodni, z którą ma umowę. Lekarz dokonuje wpisu do książeczki i wydaje zaświadczenie w dwóch egzemplarzach: jeden dla nas, drugi dla pracodawcy. Książeczka może być przedłużona na rok bądź dwa lata, zależy od humoru lekarza. Jeżeli przyszły pracodawca wymaga aktualnej książeczki, idziemy prywatnie do lekarza medycyny pracy i za 5 dyszek ogarniamy wpis.